W USA zatrzymano już ponad 300 nielegalnych emigrantów

Zdjęcie: https://www.euractiv.pl/section/migracje/news/w-usa-zatrzymano-juz-ponad-300-nielegalnych-emigrantow/

W pierwszym pełnym dniu urzędowania Donalda Trumpa urząd do spraw imigracji i egzekwowania ceł Stanów Zjednoczonych zatrzymał 308 nielegalnych migrantów — przekazał Tom Homan, urzędnik odpowiedzialny w nowej administracji za zarządzanie polityką migracyjną i deportacjami.

Tom Homan, były szef Służby Migracyjnej i Celnej Białego Domu będzie kierował akcjami deportacyjnymi, które zarządził Donald Trump już pierwszego dnia swojej kadencji.

„Car granic” koordynuje akcje deportacyjne

Homan — którego Trump nazwał „carem granic” — podkreślił, iż funkcjonariusze ICE (Urząd ds. Imigracji i Egzekwowania Ceł) rozpoczęli zatrzymania osób „stanowiących zagrożenie dla bezpieczeństwa publicznego”. Przekazał przy tym, iż część z zatrzymanych została oskarżona o morderstwa i gwałty na dzieciach. Zapowiedział również, iż choć priorytetem są skazani za przestępstwa, to aresztowani będą też inni nielegalni imigranci.

— Ustawa (…) nie mówi nic o tym, iż musisz być skazany za poważne przestępstwo, by zostać wydalonym z kraju. Będzie więc więcej pobocznych aresztowań — wyjaśnił Homan. Poinformował ponadto, iż „zagrożenie dla bezpieczeństwa” Stanów Zjednoczonych stanowi w sumie 700 tys. nielegalnych migrantów, przebywających w kraju. — ICE wykonuje swoją pracę — podkreślił urzędnik cytowany w New York Post.

Homan: Kontrole imigracyjne również tam gdzie dotąd nie było to możliwe

Urzędnik odpowiedzialny za amerykańską politykę migracyjną zapowiedział w wywiadzie dla Fox News, iż nowa administracja wznowi kontrole imigracyjne choćby w miejscach, które dotychczas zapewniały imigrantom azyl.

Już pierwszego dnia działania nowej administracji uchylono bowiem przepisy zakazujące aresztowań we „wrażliwych miejscach”, takich jak szkoły czy kościoły. We wtorek (22 stycznia) administracja Trumpa formalnie upoważniła urzędników ICE do zatrzymywania migrantów również tam.

„Ukierunkowane działania egzekwowania przepisów imigracyjnych”

W rozmowie z CNN Tom Homan oświadczył natomiast, iż zamiast „naloty” wolałby używać określenia „ukierunkowane działania egzekwowania przepisów imigracyjnych”. Dodał, iż funkcjonariusze ICE wrócili do wykonywania swoich obowiązków, co w jego ocenie przez ostatnie cztery lata było utrudnione.

— ICE jest dziś w terenie, egzekwując prawo oczywiście (…) skupiając się na zagrożeniach dla bezpieczeństwa publicznego, co jest naszym priorytetem — podkreślił urzędnik, który koordynuje deportacje od dawna zapowiadane przez nowego/starego prezydenta.

Tuż po zaprzysiężeniu na swoją drugą kadencję Donald Trump podpisał ponad 100 rozporządzeń i dokumentów, a tym te dotyczące kwestii migracji. Ogłosił stan wyjątkowy na granicy z Meksykiem uznający nielegalną imigracji za „inwazję” wymagającą zaangażowania dodatkowych sił zbrojnych.

Wprowadzono także całkowite wstrzymanie prawa do ubiegania się o azyl i automatyczne odsyłanie migrantów przekraczających granicę poza oficjalnymi przejściami granicznymi. W dniu zaprzysiężenia przestała także działać aplikacja CBP One, która umożliwiała migrantom złożenie legalnego wniosku o amerykańską wizę.