W USA z rozkazu Donalda Trumpa nadszedł dzień sądu dla urzędników. „Ludzie są kompletnie przerażeni. Krążą plotki”

news.5v.pl 20 godzin temu

— Ludzie są kompletnie przerażeni — powiedział jeden z pracowników Departamentu Spraw Wewnętrznych, któremu zapewniono anonimowość, ponieważ obawia się represji. „Krążą plotki” o tym, które biura i programy administracja może wybrać do cięć, powiedział, ale pracownicy nie słyszeli jeszcze szczegółów od kierownictwa.

„Jesteśmy też trochę zdziwieni”, dodał, ponieważ spodziewane redukcje w agencjach nadchodzą, gdy „ta administracja nakłada dużo pracy na nasze talerze”, w tym uchyleniem przepisów z czasów Bidena.

Departament Spraw Wewnętrznych już stracił pracowników w związku z ofertą dla rezygnujących z zatrudnienia i zwolnień pracowników na okresie próbnym, powiedział informator. Dodał jednak, iż administracja Trumpa „będzie potrzebować pracowników”, aby wprowadzić w życie swój program polityczny.

Departament Spraw Wewnętrznych nie odpowiedział na prośbę o komentarz w sprawie planów redukcji zatrudnienia. Biały Dom i Biuro Zarządzania Personelem nie odpowiedziały na prośby o komentarz na temat tego, czy plany agencji zostaną upublicznione, ani na temat zakresu lub harmonogramu zwolnień w całym rządzie.

Departament Edukacji ogłosił w tym tygodniu plany redukcji około połowy etatów.

Lista biur do „utylizacji”

Zgodnie z wczesnymi sygnałami od Trumpa i jego doradców, pracownicy Agencji Ochrony Środowiska (EPA) przygotowują się do drastycznej redukcji w swojej agencji.

Trump niedawno zasugerował, iż administrator EPA Lee Zeldin planował zmniejszyć personel o 65 proc. — to perspektywa, którą prezydent wydawał się przyjmować z zadowoleniem — chociaż Biały Dom powiedział później, iż Zeldin miał na celu zmniejszenie o około 65 proc. wydatków agencji, a nie jej siły roboczej.

Administrator EPA w tym tygodniu zobowiązał się do „znacznego zmniejszenia” wydatków swojej agencji i powiedział, iż „w razie potrzeby zmniejszy liczbę pracowników”.

JIM LO SCALZO / PAP

Lee Zeldin, nominowany przez Donalda Trumpa do kierowania Agencją Ochrony Środowiska (EPA), podczas przesłuchania potwierdzającego przed senacką komisją ds. środowiska i robót publicznych w Dirksen Senate Office Building w Waszyngtonie, USA, 16 stycznia 2025 r.

Tymczasem departament DOGE prowadzony przez Elona Muska ogłosił, iż umowy najmu niektórych biur EPA w całym kraju zostały anulowane. Lokalizacje części biur regionalnych agencji zostały również uwzględnione na liście budynków, które administracja Trumpa przeznaczyła do „utylizacji”, zanim lista ta została zlikwidowana.

— Wszyscy są bardzo świadomi terminu przedłożenia przez EPA planu reorganizacji i — powiedziała Nicole Cantello, prezeska lokalnego związku zawodowego reprezentującego pracowników regionalnych EPA.

— Pracownicy przez cały czas obawiają się, iż EPA zamknie wiele biur w całym kraju — powiedziała Cantello. — Nasi naukowcy i inżynierowie wiedzą, iż wszystkie budynki biurowe EPA są niezbędne do ochrony zdrowia ludzkiego i środowiska — dodała.

Niepewność co do jutra

Marie Owens Powell, przewodnicząca związku zawodowego reprezentującego pracowników EPA w całym kraju, powiedziała, iż pracownicy tej agencji obawiają się tego, co nadchodzi w związku z planami Trumpa, które mają zostać ogłoszone w tym tygodniu. — Ludzie są przerażeni — powiedziała. — Nie wiedzą, czy wpadną w RIF .

Powell, która niedawno przeszła na emeryturę ze stanowiska pracownika EPA po 33 latach, powiedziała, iż nigdy nie doświadczyła redukcji zatrudnienia ani RIF podczas swojej kariery w agencji. — Byliśmy blisko. Przygotowaliśmy się na to, ale nigdy w pełni tego nie wdrożyliśmy — powiedziała.

Pracownicy boją się potencjalnej utraty pracy i środków do życia, powiedziała. Boją się również nieznanego. — W tym momencie są zdenerwowani z powodu braku informacji — powiedziała.

EPA nie odpowiedziała na prośbę o komentarz na temat planu zwolnień i reorganizacji, który ma zostać opublikowany w tym tygodniu.

Plan likwidacji budynków administracji Trumpa obejmował siedzibę Departamentu Energii w Waszyngtonie, a także biura Departamentu Energii USA (DOE) w Germantown w stanie Maryland. Budynki te znalazły się na opublikowanej w internecie przez General Services Administration liście ponad 400 obiektów, zanim została ona usunięta następnego dnia. Pozostawiło to pracowników w niepewności co do ich przyszłości.

Pracownicy Narodowej Fundacji Naukowej (NSF) również są zaniepokojeni nadchodzącymi planami zwolnień, ale „nic nie mogą na to poradzić” — powiedział jeden z pracowników, któremu zapewniono anonimowość, ponieważ obawia się represji. Jak dodał, pracownicy agencji finansującej naukę świętowali powrót osób zatrudnionych na okres próbny, które zostały zwolnione, a następnie przywrócone do pracy — „nawet jeżeli tylko na kolejny miesiąc”.

Rzecznik NSF odmówił komentarza na ten temat.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

„Faza pierwsza”

Cele „Fazy pierwszej” dla cięć agencyjnych, które mają nastąpić w tym tygodniu, są tylko jednym z etapów szeroko zakrojonej wizji redukcji administracji Trumpa.

Strategie, które mają zostać opublikowane w czwartek, mają wskazać biura agencji, które zapewniają „bezpośrednią obsługę obywateli”, a także wyjaśnić, które części działalności agencji są wymagane przez prawo. Mają także wskazać, czy „agencja lub którykolwiek z jej podkomponentów powinien zostać wyeliminowany lub skonsolidowany”, zgodnie z wytycznymi przekazanymi szefom agencji.

Liderzy agencji rządowych zostali również poproszeni o opisanie narzędzi, których zamierzają użyć do „osiągnięcia efektywności”, w tym poprzez spodziewane redukcje personelu w nadchodzących latach.

„Faza druga”

W planach „Fazy drugiej”, które mają zostać przedstawione do 14 kwietnia, szefowie agencji zostali poproszeni o rozwinięcie swoich planów dotyczących przeglądu ich działalności. Plan ten ma obejmować wszelkie propozycje przeniesienia biur agencji z Waszyngtonu do innych części kraju, cele dla „kolejnych RIF na dużą skalę” oraz plany agencji dotyczące renegocjacji postanowień układów zbiorowych pracy uznanych za „hamujące wydajność rządu i oszczędności”.

Agencjom nakazano wdrożenie planów drugiej fazy do 30 września. Elon Musk zasugerował wcześniej, iż chciałby usunąć większość agencji rządowych. „Czy naprawdę potrzebujemy 428 agencji federalnych?” powiedział multimiliarder w wywiadzie przed inauguracją Trumpa. „Myślę, iż powinniśmy być w stanie dać radę z 99 agencjami” — powiedział.

Idź do oryginalnego materiału