W USA brakuje pieniędzy na pomoc ofiarom huraganu. Trump: Wydali na nielegalnych imigrantów

3 godzin temu
Zdjęcie: Były prezydent USA Donald Trump Źródło: PAP/EPA / JUSTIN LANE


Pieniądze na pomoc w sytuacji klęsk żywiołowych wydano na nielegalnych imigrantów – powiedział na wiecu w Michigan Donald Trump, krytykując politykę migracyjną administracji Biden-Harris.


Donald Trump na wiecu w Saginaw w Michigan nawiązał do kwestii braku odpowiedniej ilości funduszy Federalnej Agencji Zarządzania Kryzysowego na zwalczanie skutków huraganu Helene, który nawiedził kilka stanów. Przyznał to Sekretarz Bezpieczeństwa Krajowego Alejandro Mayorkas.


Trump: Jak Kamala Harris wygra, granice USA znikną na zawsze


Zdaniem Trumpa rząd nie dysponuje wystarczającą ilością pieniędzy, żeby pomóc wszystkim potrzebującym, ponieważ przez ostatnie lata wydawał środki na ludzi, którzy nie powinni w ogóle znaleźć się w Ameryce.


– jeżeli kłamiąca Kamala [Harris – red.] dostanie jeszcze cztery lata, zamiast złotego wieku, Ameryka pogrąży się w mrocznym wieku. Twoje finanse rodzinne zostaną trwale zniszczone. Twoje granice znikną na zawsze – ostrzegł Trump.


Trump po raz kolejny w ostrych słowach skrytykował politykę migracyjną ekipy Bidena i Harris, oznajmiając, iż południowa granica kraju w praktyce nie istnieje. Republikanin powiedział, iż dla Kamali Harris nielegalni migranci „są mile widziani”. – Dziesiątki milionów nielegalnych imigrantów najedzie nasze miasta i miasteczka – dodał.


– Medicare i Social Security ugną się i zawalą pod ciężarem wszystkich tych ludzi, którzy staną się dumnymi członkami naszego systemu Social Security. Czy to nie jest miłe? – ironizował.


Nielegalni migranci. Obietnica zamknięcia granicy i deportacji


Przez niemal całą kadencję Joe Bidena trwa spór pomiędzy częścią południowych stanów a administracją w Waszyngtonie w sprawie polityki USA wobec nielegalnych imigrantów, napływających od strony Meksyku. Imigranci usiłujący przedostać się do Stanów nadciągają nie tylko z Ameryki Południowej, ale także z Afryki i Azji.


Donald Trump i jego współpracownicy przekonują, iż administracja Bidena celowo nie rozwiązuje problemu nielegalnej migracji do USA. Stany południowe podejmują w tym zakresie działania na własną rękę, m.in. poprzez użycie stanowej Gwardii Narodowej czy wysyłania autobusów z nielegalnymi imigrantami do miast zarządzanych przez popierających migrację Demokratów, co robią władze Teksasu.


Trump obiecał, iż o ile wygra wybory, południowa granica natychmiast zostanie zamknięta, a władze rozpoczną największą operację deportacyjną w historii USA.


Czytaj też:"To szaleństwo". Kalifornia zakazuje identyfikacji wyborcówCzytaj też:Gubernator z południa obawia się prezydentury Harris. "Najbardziej destrukcyjna polityka graniczna w historii"
Idź do oryginalnego materiału