
W najbliższy wtorek, o godzinie 17.00, w Urzędzie Miasta rozpocznie się spotkanie na temat przyszłości lasu Rejkowizna. Niepokój i protesty okolicznych mieszkańców wzbudziła prowadzona tam wycinka drzew.
Wycinka realizowana jest zgodnie z planem urządzenia lasu na lata 2020-2030. Rejkowizna ma przeznaczenie gospodarcze, co polega, między innymi, na wycince drzew, które osiągną odpowiedni wiek i nasadzaniu w tym miejscu nowych gatunków. Realizacja tego planu wywołuje protesty wielu osób. To temat, który pojawia się co jakiś czas w dyskusji publicznej. Widać duże oczekiwanie społeczne, by zmienić przeznaczenie lasu z funkcji gospodarczej na społeczną.
– Będą przedstawiciele Lasów Państwowych, Nadleśnictwa oraz osoby zajmujące się planowaniem urządzenia lasu i, mam nadzieję, wszyscy zainteresowani jego przyszłością.
Jestem w kontakcie z Tomaszem Deutrykiem, radnym powiatu świdnickiego, który też w sprawę się zaangażował. Ponad podziałami politycznymi łączymy siły w obronie Rejkowizny. Będzie okazja do rozmowy o tym czy można formalnie zmienić jej przeznaczenie z gospodarczego na społeczne. Przypomnę, iż las należy do zasobów państwowych, ale zmianę przeznaczenia dopuszczają przepisy, jeżeli spełnia istotną rolę dla lokalnej społeczności, na przykład jako park i miejsce relaksu. Wraz z leśnikami spróbujemy przeanalizować wszelkie możliwości. jeżeli będzie to możliwe i miasto będzie w jakiś sposób mogło mieć wpływ na tę decyzję, to się zaangażujemy i wystosujemy oficjalne pismo do Dyrekcji Lasów Państwowych – mówi burmistrz Marcin Dmowski.