To nie były rytualne okrzyki radości, bo w noc wyborczą trzeba cieszyć się z wyniku swojego kandydata. Gdy podano wyniki exit poll, zebrani w historycznej Sali BHP w Stoczni Gdańskiej wybuchli szczerą kakofoniczną euforią. Różnica między Rafałem Trzaskowskim a Karolem Nawrockim w sondażu wyniosła 1,7 punktu procentowego. Badanie late poll nieznacznie ją skorygowała. w tej chwili to 31,1 do 29,1 proc. dla Trzaskowskiego, a więc przez cały czas blisko remisu.
REKLAMA
Trzeci uplasował się Sławomir Mentzen z 14,8 proc. poparcia. To bardzo dobry wynik, ale nie taki niespodziewany, jeżeli weźmiemy pod uwagę sondażową górkę z marca. Sensacją okazało się poparcie dla Grzegorza Brauna. Znany z antysemickich wybryków europoseł przekroczył pułap 6 procent i znalazł się na czwartej pozycję. Taki wynik polityka-filmowca zaskoczył część polityków Prawa i Sprawiedliwości, ale, z oczywistych względów, zaskoczył pozytywnie.
Wieczór wyborczy Karola Nawrockiego. To mówili politycy PiS
- Te dalsze miejsca są niezwykle istotne, Braunem sam jestem zaskoczony. Jego wyborcy to ludzie o skrajnych poglądach, ale jednak skrajnie konserwatywnych. Jestem przekonany, iż wielu z nich zagłosuje na Nawrockiego - komentował na gorąco w rozmowie z Gazeta.pl Henryk Kowalczyk, były wicepremier. - Do tego słaby wynik Hołowni, którego wyborcy i tak 100 procentach przenieśliby głosy na Trzaskowskiego. Widzę tu dla nas ogromną szansę, możemy wygrać - dodawał.
Zobacz wideo Reakcja sztabu Karola Nawrockiego na wstępne wyniki pierwszej tury wyborów prezydenckich
Nawrocki w niedzielnym przemówieniu zwrócił się do Sławomira Mentzena. - W sposób osobisty chcę zwrócić się do jednego z moich kontrkandydatów, z którym połączyła mnie fala hejtu, nienawiści i fake newsów w trakcie tej kampanii wyborczej, do doktora Mentzena i do wszystkich wyborców Konfederacji. To nie czas na dyskusje o środowiskowych, politycznych i partyjnych sprawach. Panie doktorze, to czas na uratowanie Polski - mówił.
Dotychczas żadnego poparcia ze strony Mentzena nie było. Kandydat Konfederacji enigmatycznie zapowiedział na swoim wieczorze wyborczym, iż zamierza "pomóc" swoim wyborcom podjąć decyzją co do głosowania w drugiej turze.
Jak przeciągnąć "front gaśnicowy"?
Obaj - i Mentzen, i Braun - wielokrotnie krytykowali PiS, gdy było ono u władzy. Przede wszystkim za politykę socjalną, stosunek do Ukrainy i zarządzanie państwem w czasie pandemii COVID-19. W kwestii Ukraińców i "plandemii" szczególnie nieprzejednany jest kandydat Konfederacji Korony Polskiej, który potrafił nazwać Mateusza Morawieckiego "zbrodniarzem" i wywodzić, iż były premier ma na koncie więcej ofiar niż Jaruzelski z Kiszczakiem. Czy sztab Nawrockiego zdoła przeciągnąć na swoją stronę braunistów i konfederatów? - Karol Nawrocki nie jest kandydatem wywodzącym się z Prawa i Sprawiedliwości i nigdy nie był członkiem Prawa i Sprawiedliwości. Mówi wprost, iż były popełniane błędy z polityką wobec pandemii koronawirusa. Myślę, iż wyborcy Konfederacji są niezwykle dobrze zorientowani w tym, co dzieje się w Polsce i świadomie oddadzą głos. A jeżeli tak, to zagłosują na Karola Nawrockiego - mówił nam Jan Kanthak i dodawał, iż trzeba pokazywać konsekwencje wygranej Trzaskowskiego. Jakie, według polityków PiS, one będą, można się domyślić: domknięcie systemu i jednowładztwo Donalda Tuska. Coś, na co Polska nie może sobie pozwolić.
Szef sztabu Nawrockiego: Przez pół roku słyszałem, iż będzie trudno wejść do II tury
Politycy PiS - słusznie - zwracali uwagę, iż w pierwszej piątce aż czterech kandydatów (licząc z Adrianem Zandbergiem) to kandydaci opozycyjni. - o ile wszyscy kandydaci koalicji rządzącej otrzymują po 1,5 roku rządzenia 40 procent, to widać wyraźnie, iż zmienia się trend. Ocena tej ekipy jest bardzo zła - mówił nam Andrzej Śliwka, poseł PiS, członek sztabu Nawrockiego. Śliwka przypomniał wypowiedzi ważnych polityków Konfederacji, którzy już wcześniej mówili, iż w II turze będą głosować przeciwko Trzaskowskiemu. - Wierzę, iż dla wyborców Sławomira Mentzena i Grzegorza Brauna Karol Nawrocki okaże się bliższy poglądami i prorozwojową wizją Polski - mówił nam poseł Śliwka.
Trudno będzie przekonać konfederatów? - pytamy Pawła Szefernakera, szefa sztabu Nawrockiego. Odpowiada krótko: - Przez pół roku słyszałem, iż będzie trudno wejść do drugiej tury, a jest remis w pierwszej.