Dzieci w „anielskim” przebraniu odwiedziły gabinet prezydenta miasta.– My nie straszymy! My chcemy nieść pokój, nadzieję i światło, jak prawdziwe anioły – mówi prezydent Siemianowic Śląskich Rafał Piech, pomysłodawca niezwykłego święta – Heaven Wins. Przed nami kolejna edycja Dnia Aniołów.
To święto, które już po raz czwarty odbędzie się w Siemianowicach Śląskich, jest odpowiedzią na coroczny festiwal śmierci, czyli Halloween, w ostatni dzień października. – Żyjemy w zbyt przytłaczających, niepewnych i smutnych czasach, by obchodzić tak mroczne święto jak Halloween. Zamiast tego proponujemy Heaven Wins, czyli Święto Aniołów, które promuje zupełnie inne wartości. U nas nie ma żadnych krwawych horrorów, zamiast tego jest biel, błękit, spokój, dobro i uśmiech – tłumaczy prezydent Rafał Piech, inicjator i pomysłodawca wydarzenia.
Jak w poprzednich latach już od godzin porannych na terenie miasta oraz w rejonie cmentarza parafialnego będzie można spotkać wolontariuszy z siemianowickich szkół. Będą oni mieli ze sobą koszyczki wypełnione cukierkami, ale nie tylko słodyczami mogą obdarowywać mieszkańców. Akcja jest świetną okazją do tego, by edukować pod kątem bezpieczeństwa, bowiem w koszyczku będą również odblaski w kształcie serduszek, które można przyczepić do plecaka czy torebki, co zapewni nam widoczność po coraz szybciej zapadającym zmroku.
Jeśli dopisze pogoda, na rynku będą też ustawione gigantyczne skrzydła, z którymi będzie można zrobić sobie zdjęcie. – Prócz tego seniorzy, którzy będą potrzebować pomocy w uporządkowaniu grobu swoich bliskich, będą mogli liczyć na pomoc uczniów siemianowickich szkół. Młodzież bowiem, podobnie jak w poprzednich edycjach, będzie do dyspozycji w rejonach cmentarzy. Wolontariusze z II Liceum Ogólnokształcącego im. Jana Matejki już zresztą zajęli się sprzątaniem dawnego cmentarza cholerycznego na Przełajce – opowiada Alina Kucharzewska, rzecznik siemianowickiego ratusza.
Z kolei w Parku Pszczelnik od godz. 10.30 do 16.30 będzie można wziąć udział wBiegu Aniołów (oraz Nordic Walking) – uczestnicy pokonają trasę w sztafecie o długość 3 „trójek” (333 km), nawiązując do Trójcy Świętej i boskości liczby 3.
Wielki Finał tego szczególnego dnia odbędzie się w hali MOSiR „Pszczelnik”. W specjalnej Alei Dobrych Uczynków stanie serduszkowy pojemnik na dobre uczynki, który, mamy nadzieję, zapełni się szybko. A tam, gdzie panuje dobro musi być oczywiście uśmiech i radość. Zapewnią je najmłodszym dmuchańce i zabawa z didżejem, okraszona licznymi, wesołymi konkursami. Nie zabraknie balonów, fotobudki, i słodyczy. A skoro to niebiańska zabawa, to nie obędzie się bez cukrowych obłoczków, bez aniołkowego malowania buziek, czy wplatania warkoczyków. Będą też aniołki na szczudłach, oraz będzie można zrobić sobie pamiątkowe zdjęcie z selfie-skrzydłami. Wydarzenie trwać będzie w godzinach od 17 do 19.00.
– Heaven Wins to wyjątkowy dzień dla nas wszystkich, bowiem możemy wznieść się nad tymi negatywnymi emocjami, których coraz więcej niestety w naszym życiu. To święto, które łączy duchowość, wspólnotę i zabawę w sposób przemawiający i do dzieci, i do dorosłych. To okazja do rozmowy o wartościach takich jak dobroć, nadzieja, opieka i ochrona. Można wspólnie zastanowić się także nad tym, co oznacza „być czyimś aniołem” w codziennym życiu – mówi prezydent Rafał Piech zapraszając jednocześnie wszystkich do udziału w Święcie Aniołów.
„Anioły” na moment… opanowały prezydencki fotel.



![Nowe drogi w gminie Olszewo-Borki. Zakończono inwestycję za 9,2 mln zł [ZDJĘCIA]](https://www.eostroleka.pl/luba/dane/pliki/zdjecia/2025/collage_-_2025-10-24t143908195.jpg)









