W sądach brakuje asystentów sędziego

3 godzin temu
Zdjęcie: Fot. Freepik


Asystenci sędziego poszukiwani. Wakaty w sądach czekają na absolwentów prawa. Zachętą mają być wprowadzone w tym roku podwyżki wynagrodzeń, a także perspektywa awansu na referendarza.

Wiceminister sprawiedliwości Dariusz Mazur, który ma wieloletnie doświadczenie sędziowskie, wyjaśnia, iż asystent to najbliższy współpracownik sędziego:

W wielu sądach, zwłaszcza rejonowych, jeden asystent przypada na kilku sędziów, co negatywnie wpływa na tempo postepowań. W tegorocznym budżecie znalazły się pieniądze na zatrudnienie ponad tysiąc trzystu asystentów. Wprowadzono też zmiany w systemie wynagrodzeń. Pensja zasadnicza asystenta powinna mieścić się w przedziale od 6500 do 8000 złotych. Wynagrodzenie starszego asystenta wynosi od 8 do 9 tysięcy złotych.

Resort sprawiedliwości chce, aby w przyszłości asystentem sędziego mogli zostać nie tylko absolwenci, ale także studenci czwartego i piątego roku prawa. Plany dotyczą też awansu na starszego asystenta. Miałoby to nastąpić po 7, a nie jak teraz 10 latach stażu.

CZYTAJ TEŻ:

Idź do oryginalnego materiału