Alkotubki zamiast podbić polski rynek, zelektryzowały debatę publiczną. Zagotował się nie tylko internet, ale też Rzeczniczka Praw Dziecka, premier rządu, marszałek Sejmu i szereg osób publicznych. Napięcie nieco opadło, ale to nie znaczy, iż problem z alkoholem się skończył, czy iż w ogóle dało się go zamknąć w niewielkiej tubce.