W Polsce każdego roku marnuje się 10 milionów ton biomasy agro

To kolejny raz, gdy przedstawiciele energetyki, rolnictwa i nauki nawołują do zwrócenia uwagi na niezagospodarowane ogromne źródło energii. Biomasa agro – bo o niej mowa – mogłaby zapewnić stabilność polskiemu systemowi. Potrzeba jednak wsparcia rządowego.

Przedstawiciele Politechniki śląskiej oraz eksperci sektora biomasowego wystosowali list otwarty, którego adresatem jest Maciej Berek, Minister do Spraw Nadzoru nad Wdrażaniem Polityki Rządu. To kolejna inicjatywa mająca na celu zwrócenie uwagi rzadu na tę kwestię.

Potencjał, o którym zapomniał rząd

Według szacunków Politechniki Śląskiej – w tej chwili w Polsce marniej się od 6 do choćby 10 mln t biomasy agro. Wykorzystanie tego potencjału mogłoby przynieść szereg zalet.

– To źródło OZE może zapewnić naszemu krajowi ok. 10 mld zł rocznie z tytułu kosztów unikniętych za opłaty ETS, przynieść wielomiliardowe dochody dla rolnictwa i kilkadziesiąt miliardów dla krajowego przemysłu maszynowego. Może to być silny impuls rozwojowy dla całej gospodarki narodowej. W okresie kilku lat można przy znacznie niższych nakładach uzyskać ilość mocy z tego źródła większą niż moc planowana z elektrowni jądrowych dopiero za kilkanaście lat – wskazuje jeden z srganatariuzy listu – Józef Sołtys, prezes PTH Intermark.

Czytaj też: W Rzeszowie powstanie kotłownia biomasowa

Autorzy dokumentu wskazują, iż biomasa agro jest zupełnie pomijana w krajowych politykach. Nie przewidziano dla niej ani strategii, ani systemu wsparcia.

I to pomimo faktu, jest ona łatwym do implementacji OZE, ponieważ w prosty sposób można przystosować kotły węglowe do wykorzystania nowego rodzaju paliwa.

– Biomasa agro może być tanim i dyspozycyjnym źródłem energii odnawialnej, zapewniającym niskie ceny wytwarzanej z niej energii elektrycznej i ciepła, o czym świadczą wyniki ekonomiczne elektrociepłowni i ciepłowni w tej chwili stosujących to paliwo. Ponadto wykorzystanie krajowego znaczącego potencjału biomasy agro może w dużym stopniu przyczynić się do zwiększenia stopnia naszej niezależności energetycznej – apeluje Józef Sołtys.

Zastosowanie tego OZE pozwala na obniżenie kosztów wynikających z ETS. Równocześnie biomasa agro ma tę przewagę nad innymi rodzajami OZE, iż jest w pełni stabilna. Dzięki temu bilansuje pogodozależne instalacje.

Programowe działanie na rzecz rozwoju biomasy

Sygnatariusze listu apelują, by powstał Krajowy Program Biomasy dla Energetyki. W ramach jego realizacji powinny zostać zrealizowane następujące działania:

• sporządzenie bilansu obszarów uprawowych dla biomasy agro zgodnie z Dyrektywą RED II i innymi aktami prawnymi,
• opracowanie programu zakładania upraw roślin energetycznych,
• sporządzenie bilansu biomasy leśnej możliwej do pozyskania na cele energetyczne,
• opracowanie programu przetwarzania biomasy leśnej i agro na cele energetyczne,
• opracowanie programu obejmującego tworzenie spółek, klastrów, grup producenckich, kooperatyw zajmujących się produkcją, przetwarzaniem i zagospodarowaniem biomasy do celów energetycznych,
• opracowanie programu wsparcia dla wszystkich uczestników programu stosowania biomasy agro w energetyce,
• określenie jasnych systemów certyfikacji dla poszczególnych etapów produkcji oraz warunków rozliczania energii,
• zapewnienie dostępu do sieci elektrociepłowniom pracującym w kogeneracji.

Biomasa i paliwa alternatywne. Czytaj za darmo w internecie!

Zdjęcie: Archiwum Magazynu BiomasaW Rzeszowie powstanie kotłownia biomasowa