Wyborcza klęska spowodowała, iż w Prawie i Sprawiedliwości zaczęły się nieuniknione rozliczenia. Oskarżenia nie omijają samego Jarosława Kaczyńskiego. – Musi rozpocząć się proces sukcesji stwierdził już na początku Jan Krzysztof Ardanowski, były minister rolnictwa w rządzie PiS.
– Prezes Jarosław Kaczyński musi oddawać władzę w partii – mówi dziś Ardanowski w rozmowie z „Super Expressem”.
– Kaczyński powinien wiedzieć, iż kiedy go zabraknie, partia się rozsypie. I powinien wiedzieć o tym, iż musi przygotować kogoś innego, może jakieś kolegialne ciało, żeby przejmowali odpowiedzialność za partię – dodał Ardanowski.
No pięknie! Czyli w PiS tak naprawdę chcą głowy Kaczyńskiego! Choć (póki co) mówią o tym w delikatny sposób. Najwyraźniej dając mu szansę na wyjście z twarzą.