Karol Nawrocki został prezydentem elektem, więc na Nowogrodzkiej powinna panować powszechna radość. Tyle iż w PiS tak naprawdę obawiają się tego, jak będzie wyglądała kooperacja na linii Pałac Prezydencki-partia. Karol Nawrocki wygrał, PiS przegrało? 1 czerwca Karol Nawrocki wygrał wybory prezydenckie, a już kolejnego dnia w siedzibie PiS przy ulicy Nowogrodzkiej w Warszawie zorganizowano spotkanie prezydenta elekta z innymi politykami. I było gorąco. Jak podał „Newsweek”, Jarosław Kaczyński chciał narzucić Nawrockiemu, by Marek Kuchciński został ministrem w przyszłej Kancelarii Prezydenta. I obecny jeszcze szef IPN pokazał, iż nie będzie drugim Andrzejem Dudą – odrzucił propozycję. Ogólnie w PiS zaczynają się już obawiać, iż nowy prezydent zerwie się z łańcucha. – Mamy świadomość tego, iż Nawrocki będzie bardzo trudny we współpracy – powiedział „Newsweekowi” polityk z PiS. Konflikt od dawna narastał? Zresztą dla osób, które znają kulisy niedawno zakończonej kampanii, nie powinno być to zaskoczeniem – okazuje się, iż Nawrocki nie współpracował sprawnie z Nowogrodzką już od tygodni. – Lekceważył te sprawy [afery związane z jego przeszłością – przyp. autora]. Uważał, iż jest czysty i nie ma się z czego tłumaczyć (…) – powiedział „Newsweekowi” jeden ze sztabowców Nawrockiego. Początkowo mówiło się też, iż nie chciał korzystać z rad ekspertów, których