W Osiecznicy (woj. lubuskie) wciąż są miejsca, gdzie woda jeszcze nie ustąpiła. Mimo to sprzątanie miejscowości już ruszyło. niedługo mieszkańcy będą mogli też złożyć wnioski o pomoc na odbudowę swoich domostw i gospodarstw. Sołtys Paweł Szymczak opowiedział reporterce TVN24, co w praktyce ułatwia wprowadzenie stanu klęski żywiołowej.