W Namysłowie oraz w Krapkowicach powstaną spółdzielnie energetyczne

Fot. Pixabay

Gmina Namysłów oraz Krapkowice planują znacząco obniżyć roczne koszty energii. W przypadku tej pierwszej gminy koszty w tej chwili sięgają niemal 5 milionów złotych. W tym celu samorząd inwestuje w odnawialne źródła energii. Równocześnie podjęto decyzję o powołaniu spółdzielni energetycznej.

– w tej chwili dopełniamy niezbędnych formalności w tym zakresie – podkreśla Jacek Fior, burmistrz Namysłowa. – Jesteśmy już na końcówce przygotowania dokumentacji na spółdzielnię energetyczną. Ten proces wcale nie jest tak prosty i oczywisty, jak się na początku wydawało, ale dużo już przepracowaliśmy. Trzeba było przygotować odpowiednie analizy, żebyśmy wiedzieli, które punkty poboru energii włączyć do spółdzielni żeby to było zasadne. My włączamy do spółdzielni nasze spółki gminne. One mają też swoje zasoby energii odnawialnej więc łatwo to zrobić, ale też mają punkty poboru mocy, co ułatwi nam rozprowadzanie i dystrybuowanie tej energii.

Po to samo rozwiązanie sięgają Krapkowice, które również planują obniżyć koszty energii na terenie całej gminy.

– Na początku spółdzielnię będzie tworzyć gmina Krapkowice i nasze dwie gminne spółki. Zakładamy więc, iż na początku tych członków będzie troje, ale z czasem będą pojawiać się kolejni. Jako gmina jesteśmy na początku tej drogi. Trzeba będzie teraz uchwalić statut i opracować niezbędne dokumenty – mówi Arnold Joszko, wiceburmistrz Krapkowic.

Zarówno w Namysłowie, jak i w Krapkowicach, spółdzielnie mają zostać zarejestrowane jeszcze w tym roku.

Jacek Fior, Arnold Joszko:

Dłuższa rozmowa: