Łąki po latach znów powracają do łask, a ich walory przyrodnicze i estetyczne są na nowo doceniane. Także w Jaworznie w okolicy Góry Bielana powstała pierwsza gminna łąka.
W przeszłości łąki były stałym elementem jaworznickiego krajobrazu. Postępująca industrializacja i urbanizacja sprawiły, iż stopniowo zaczęły zanikać, albo przekształcać się w znacznie mnie korzystne ekologicznie trawniki. Tymczasem łąki to prawdziwy azyl dla wielu gatunków roślin i zwierząt. Dają schronienie i pożywienie ptakom, gryzoniom, jeżom, żabom a także owadom, w tym jakże pożytecznym zapylaczom.
W Jaworznie w pobliżu Góry Bielana i tamtejszych muraw kserotermicznych pojawiła się pierwsza gminna łąka. Wiosną została obsiana nasionami facelii. Facelia to jednoroczne, intensywnie miododajne kwiaty, które stanowią doskonały pożytek dla pszczół oraz innych dzikich zapylaczy. W pobliżu można również spotkać wypasające się owce.
Miejska łąka przynosi wiele korzyści i wzbogaca ekosystem. Przy okazji prezentuje się całkiem efektownie i barwnie. Ma też aspekt praktyczny – jej utrzymanie jest tańsze niż pielęgnacja tradycyjnych trawników, a dodatkowo dostarcza tlen i zwiększa wilgotność powietrza.
– Zachęcamy właścicieli nieużytków rolnych do zastanowienia się nad wprowadzeniem podobnych inicjatyw na swoich terenach. Zasiew kwietnych łąk może przyczynić się do zwiększenia populacji pożytecznych owadów oraz ograniczenia rozrostu gatunków inwazyjnych, takich jak nawłoć czy trzcinnik. choćby osoby posiadające balkony mogą hodować miododajne rośliny w doniczkach, co również przyniesie korzyści ekologiczne. Łąki kwietne są ważnym elementem ochrony środowiska i warto rozważyć ich tworzenie zarówno na dużych, jak i małych przestrzeniach – zachęcają jaworzniccy urzędnicy.
