Wybory samorządowe pokazały, iż idą zmiany. A te są już pewne w dwóch gminach. W gminie Rokietnica powraca była wójt, a w gminie Roźwienica wybory wygrał pracownik gminy. Wyniki w wielu gminach pokazują, iż spora część wyborców chce już innych włodarzy. W siedmiu gminach bez zmian. Druga tura odbędzie się w Jarosławiu, ale jeszcze nie wiadomo kto powalczy z Waldemarem Paluchem. W nocy wyglądało, iż będzie to Marcin Nazarewicz. Teraz różnica pomiędzy Marcinem Nazarewiczem, a Piotrem Kozakiem nie pozostało wiadoma. O zwycięstwo w drugiej turze powalczą też kandydaci w Pruchniku. To Stanisław Kłopot, dotychczasowy starosta jarosławski oraz były pracownik starostwa Waldemar Zając. Zupełnie nowi kandydaci, jak w gminie Pawłosiów czy w gminie Laszki otrzymali niezły wynik. W Gminie Roźwienica zaskoczenie, po wielu kadencjach zmiana. Tomasz Kotliński przegrał ze swoim pracownikiem Tomaszem Kudem, zaś w Rokietnicy powraca Bożena Gmyrek. To długoletnia wójt, która w poprzednich wyborach przegrała ze swoim pracownikiem Witoldem Szajnym. Dziś role się odwróciły. W Wiązownicy trudno było wyczuć nastroje wyborców. Zdecydowanie wygrał Krzysztof Stren, wychowanek długoletniego wójta Mariana Ryznara. Przypomnijmy, iż Ryznar zrezygnował z funkcji wójta w 2021 r. Wówczas w wyborach uzupełniających wygrał Strent. Zaskoczenie w gminie Radymno, tu mimo czterech kandydatów, drugiej tury nie będzie. Mieszkańcy obdarzyli zaufaniem ponownie Bogdana Szylara. Podobnie w gminie Chłopice. W pierwszej turze wygrał Andrzej Homa, obecny wójt. Niepewna wygrana byłaby wówczas, gdyby do wyborów nie stanął jego poprzednik Andrzej Czyż. &
