
W Belgii oficjalnie zarejestrowano nową francuskojęzyczną skrajnie prawicową partię TRUMP, której nazwa budzi jednoznaczne skojarzenia z prezydentem USA, Donaldem Trumpem. Skrót TRUMP oznacza Tous Réunis pour l’Union des Mouvements Populistes – czyli Wszyscy zjednoczeni dla Unii Ruchów Populistycznych.
Założycielem ugrupowania jest Salvatore Nicotra, były przewodniczący Belgijskiego Frontu Narodowego. W jego otoczeniu znalazł się także Emanuele Licari, wcześniej związany z flamandzką partią Vlaams Belang, który został z niej usunięty po tym, jak publicznie gloryfikował faszyzm.
Nicotra przyznaje, iż nowy ruch to kontynuacja projektu Chez Nous, który pojawił się podczas belgijskich wyborów federalnych w 2024 roku.
– Donald Trump jest prawdziwym symbolem populizmu. Od razu pokazuje, co reprezentujemy – powiedział Nicotra w rozmowie z portalem Bruzz.
Według lidera, program partii TRUMP ma być mieszanką skrajnych ideologii – 40 proc. pochodzi ze skrajnej lewicy, 40 proc. ze skrajnej prawicy, a 20 proc. to „unikatowe” pomysły ugrupowania.
Partia planuje wystartować zarówno w wyborach federalnych, jak i do Parlamentu Europejskiego w 2029 roku. Oficjalna inauguracja działalności zaplanowana jest na 30 listopada.














