Von der Leyen ma problem. Chodzi o parytety
Zdjęcie: Ursula von der Leyen / PAP Archiwalny / RONALD WITTEK
Wciąż nie wiadomo, kim będą kandydaci lub kandydatki na unijnych komisarzy z Włoch, Danii, Portugalii, Bułgarii i Belgii. Już teraz jest jednak jasne, iż przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen będzie miała problem z zachowaniem równowagi płci w swojej drugiej KE. Kobiety mogą być mocno niedoreprezentowane.