Von der Leyen: Czas na nową Europę [SOTEU]

3 godzin temu
Zdjęcie: https://euractiv.pl/section/polityka-wewnetrzna-ue/news/von-der-leyen-czas-na-nowa-europe-soteu/


Komisja Europejska wspiera „proeuropejską większość” w Parlamencie Europejskim, stwierdziła przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen w dorocznym Orędziu o stanie Unii Europejskiej.

W ponad półtoragodzinnym orędziu, które Ursula von der Leyen wygłosiła dzisiaj na sesji plenarnej Parlamentu Europejskiego w Strasburgu, poświęciła wiele słów polityce zagranicznej UE i obronności, ale też kontrowersyjnej umowie między UE a USA oraz konkurencyjności europejskiego przemysłu.

– Europa walczy, walczy o pokój i jedność całego kontynentu, o wolną i niezależną Europę. Walczy o nasze wartości i nasze demokracje, o naszą wolność i naszą zdolność do decydowania – rozpoczęła przewodnicząca Komisji Europejskiej swoje przemówienie.

Jej zdaniem Europa „musi walczyć o swoje miejsce w świecie, w którym wielu ważnych graczy podchodzi do Europy albo z mieszanymi uczuciami, albo w sposób otwarcie wrogi”. – I właśnie dlatego czas na nową Europę – oceniła.

– To jest zdecydowanie czas niepodległości Europy. Uważam, iż jest to misja naszej Unii – zadbać o naszą własną obronę i bezpieczeństwo, przejąć kontrolę nad technologiami i źródłami energii, które napędzają nasze gospodarki, decydować, w jakim społeczeństwie i jakiej demokracji chcemy żyć, otwierać się na świat i wybierać partnerstwa z sojusznikami – starymi i nowymi – dodała.

– Ostatecznie chodzi o to, aby móc decydować o naszym własnym losie. I wiemy, iż jesteśmy w stanie to zrobić, ponieważ wspólnie pokazaliśmy, do czego jesteśmy zdolni, gdy mamy takie same ambicje, gdy jesteśmy zjednoczeni, gdy liczy się każda chwila – powiedziała, powołując się na działania UE w obliczu pandemii COVID–19 czy wojny na Ukrainie.

W tym kontekście zaapelowała „o jedność – o jedność między państwami członkowskimi, o jedność między instytucjami Unii, o jedność między proeuropejskimi siłami demokratycznymi w tej izbie”.

Wyraziła wsparcie Komisji Europejskiej dla „proeuropejskiej większości demokratycznej, ponieważ tylko ona może przynieść korzyści Europejczykom”. Nie wskazała tu konkretnych grup politycznych, ale zwykle tym terminem określa samą siebie większość rządząca w Parlamencie Europejskim: chadecy, socjaldemokraci, liberałowie i Zieloni. Może to być aluzja do zarzutów pod adresem szefowej KE, iż opowiada się za współpracą ze skrajną prawicą.

Wykorzystanie zamrożonych rosyjskich aktywów i instrument SAFE

Mówiąc o Ukrainie, przewodnicząca Komisji Europejskiej przytoczyła historię Saszy, ukraińskiego chłopca uratowanego przez babcię od uprowadzenia przez Rosjan. Sasza podczas przemówienia obecny był na sali i został powitany przez europosłów owacjami na stojąco, choć nie wszyscy deputowani wstali na polecenie przewodniczącej Parlamentu Europejskiego Roberty Metsoli.

Europosłowie na prośbę von der Leyen brawami wyrazili też solidarność z Polską, gdzie w nocy w przestrzeni powietrznej zestrzelono liczne drony.

Von der Leyen wezwała jednocześnie do zwiększenia pomocy dla Ukrainy, także poprzez wykorzystanie do tego celu zamrożonych rosyjskich aktywów. Jak powiedziała, Ukrainie może zostać z tych środków udzielona pożyczka, którą spłaci po otrzymaniu od Moskwy reparacji.

Zaapelowała, by wykorzystać europejską siłę przemysłową również na rzecz wsparcia Ukrainy. Ogłosiła, iż UE przeznaczy 6 mld euro w ramach instrumentu Extraordinary Revenue Acceleration Loans for Ukraine (ERA) na sojusz dronowy z Ukrainą.

W odniesieniu do rosyjskich dzieci zapowiedziała z kolei, iż wraz z Ukrainą i innymi będę gospodzie szczytu międzynarodowej koalicji na rzecz powrotu ukraińskich dzieci. – Każde uprowadzone dziecko musi wrócić – podkreśliła.

– Ta wojna musi zakończyć się sprawiedliwym i trwałym pokojem dla Ukrainy. Bo wolność Ukrainy to wolność Europy.

Instrument SAFE

Von der Leyen zwróciła też uwagę na wysiłki Unii Europejskiej w ciągu ostatniego roku na rzecz wzmocnienia bezpieczeństwa i potencjału obronnego, w tym te podjęte podczas polskiej prezydencji w Radzie UE.

– Na początku tego roku zainicjowaliśmy plan „Gotowość 2030”, za pomocą którego możliwe byłoby zmobilizowanie do 800 miliardów euro na inwestycje w obronność. To obejmuje instrument SAFE, gotowy dostarczyć 150 miliardów euro na wspólne zamówienia w dziedzinie obronności – przypomniała

Jak zauważyła, 19 państw członkowskich już złożyło wnioski, a pula została wyczerpana. Jak powiedziała, Komisja Europejska pracuje też nad tym, aby przyznać „bonusy” tym, którzy wspierają Ukrainę lub kupują ukraińskie produkty. – To nadzwyczajna pomoc finansowa w odpowiedzi na pilną potrzebę – powiedziała.

Jak pisaliśmy rano, Polska ma być największym beneficjentem środków w ramach SAFE – ma otrzymać aż jedną trzecią całej puli, 43,7 mld euro.

Zawieszenie umowy z Izraelem

W swoim przemówieniu Ursula von der Leyen wspomniała również o sytuacji w Strefie Gazy, która „wstrząsnęła sumieniem świata”.

– Klęska głodu wywołana przez człowieka nigdy nie może być narzędziem wojny. Dla dobra dzieci, dla dobra człowieczeństwa należy położyć temu kres – powiedziała.

Oznajmiła, iż Komisja Europejska zaproponuje sankcje wobec „ekstremistycznych ministrów i brutalnych osadników”, a także częściowe zawieszenie układu o stowarzyszeniu w kwestiach związanych z handlem.

Zapowiedziała również powołanie grupy darczyńców dla Palestyny, w tym specjalnego instrumentu na rzecz odbudowy Strefy Gazy. – Będą to działania w skali międzynarodowej z partnerami regionalnymi i będą opierać się na dynamice konferencji w Nowym Jorku, zorganizowanej przez Francję i Arabię Saudyjską – oznajmiła.

– Hamas nie może dłużej funkcjonować – ani teraz, ani w przyszłości. To są terroryści dążący do zniszczenia Izraela. Sieją zniszczenie także wśród Palestyńczyków. Cel Europy pozostaje niezmienny: faktyczne bezpieczeństwo Izraela oraz bezpieczna przyszłość – dziś i jutro – dla wszystkich Palestyńczyków – podkreśliła.

„Siła Zielonego Ładu”

Ursula von der Leyen wspomniała też o konkurencyjności, która „jest kluczowa dla naszej Unii”. – Aby aby chronić miejsca pracy, musimy ułatwić prowadzenie działalności gospodarczej w Europie – podkreśliła.

Zwróciła uwagę na rolę pakietów Omnibus, które, jak powiedziała, pozwolą europejskim przedsiębiorstwom zaoszczędzić 8 miliardów euro rocznie na kosztach administracyjnych. Dodała, iż kolejne pakiety Omnibus są w przygotowaniu – m.in. dotyczące mobilności wojskowej czy cyfryzacji.

Ogłosiła również, iż Komisja Europejska podejmie współpracę z inwestorami prywatnymi w ramach wartego miliardy euro europejskiego funduszu na rzecz przedsiębiorstw ScaleUp.

Odnosząc się do klimatu i energetyki, wskazała na konieczność dalszego działania na rzecz wdrażania celów klimatycznych. – Jesteśmy na dobrej drodze do osiągnięcia naszego celu na rok 2030 – ograniczenia emisji o co najmniej 55 proc. Oto siła Europejskiego Zielonego Ładu – wskazała.

Wskazała na konieczność całkowitego odejścia od paliw kopalnych z Rosji i wspierania własnych niskoemisyjnych źródeł energii.

Wspomniała też o produkcji aut i zapowiedziała wspólną inicjatywę dla branży motoryzacyjnej na rzecz małych, przystępnych cenowo samochodów. – Nie możemy pozwolić, by Chiny czy inni zdominowali ten rynek. Przyszłość będzie elektryczna – i Europa będzie jej częścią. Samochody przyszłości muszą być produkowane tutaj, w Europie – powiedziała, a jej słowa spotkały się z buczeniem z części sali.

Wzmocnienie pozycji rolników

Innym tematem, który poruszyła przewodnicząca Komisji Europejskiej, było rolnictwo. – Rolnicy stoją przed wieloma trudnościami – od wysokich kosztów i nakładów, po biurokrację i nieuczciwą konkurencję. Działamy na wszystkich tych frontach: uprościliśmy wspólną politykę rolną – mniej formalności, więcej zaufania – podkreśliła.

Odniosła się do krytykowanego przez rolników projektu nowego wieloletniego budżetu UE. – W przyszłych wieloletnich ramach finansowych zwiększyliśmy środki na wsparcie dochodów, a także zadbaliśmy, by finansowanie mogło być uzupełniane z budżetów krajowych i regionalnych – stwierdziła.

– Ale nasi rolnicy potrzebują uczciwej konkurencji i równych warunków działania – to kluczowe. Dlatego mamy solidne zabezpieczenia w umowie handlowej z Mercosurem, a w razie potrzeby zapewnimy rekompensaty

– Musimy również wzmocnić pozycję rolników w łańcuchu żywnościowym. Zbyt długo ich ciężka praca nie była wynagradzana tak, jak powinna. Rolnicy mają prawo do uczciwych cen za żywność i uczciwych zarobków dla swoich rodzin – wskazała.

Tematy zapalne: USA i Mercosur

Von der Leyen nawiązała też do krytyki, z jaką spotkała się Komisja Europejska za wynegocjowanie zdaniem wielu niewystarczająco dobrego porozumienia z USA.

– Zadbaliśmy o to, aby Europa uzyskała jak najlepsze warunki. Zapewniliśmy naszym przedsiębiorstwom względną przewagę, zwłaszcza, iż amerykańskie cła dla niektórych naszych bezpośrednich konkurentów są znacznie wyższe – zauważyła.

– To prawda, iż poziom bazowy może być niższy. o ile jednak uwzględnimy wyjątki, które wynegocjowaliśmy oraz dodatkowe stawki celne dla innych krajów, nasze porozumienie jest najlepsze. Nie ma żadnej wątpliwości – stwierdziła.

– Osobiście nie wierzę w taryfy celne, cła to podatki. Jednakże porozumienie zapewnia zasadniczą stabilność w naszych stosunkach ze Stanami Zjednoczonymi w czasach kryzysu bezpieczeństwa globalnego – zapewniła.

Krótko wspomniała też o silnie krytykowanym, zwłaszcza przez Polskę i Francję, porozumieniu handlowym z Mercosurem. – Handel pozwala nam wzmacniać nasze łańcuchy dostać, otwierać rynki, zmniejszać naszą zależność od innych, a ostatecznie chodzi przecież o poprawę naszego bezpieczeństwa gospodarczego – oceniła.

Walka o siłę dla Europy

Choć przemówienie przerywane było okrzykami z sali, a przewodnicząca Metsola miała problem z uspokojeniem posłów, von der Leyen niezrażona kontynuowała orędzie.

– Zawsze musieliśmy walczyć o naszą wolność. Od pokolenia, które walczyło na całym kontynencie do podziemnych drukarni, które podczas zimnej wojny podtrzymywały płomień wolności w Europie Środkowej i Wschodniej – przypomniała.

– 80 lat temu nasz kontynent był piekłem na ziemi. 40 lat temu nasz kontynent był podzielony murem. Ale za każdym razem Europejczycy zdecydowali się walczyć o lepszą przyszłość, aby stać się całością i aby ta całość stała się silna – zwróciła uwagę.

– I do tego właśnie będę dążyć każdego dnia. Z wami, szanowni państwo. Niech żyje Europa – zakończyła orędzie.

Idź do oryginalnego materiału