W tym tygodniu jednak prezydent USA dokonał zwrotu o 180 stopni, nazywając Rosję „papierowym tygrysem” i wzywając Kijów do „działania”. Vance wezwał Moskwę do zasiadania do stołu negocjacyjnego w niedzielnym wywiadzie dla Fox News.
Stany Zjednoczone będą „kontynuować działania na rzecz pokoju i mamy nadzieję, iż Rosjanie rzeczywiście obudzą się i zrozumieją realia na miejscu” – stwierdził, powtarzając w dużej mierze niedawne argumenty Trumpa. Według wiceprezydenta siły moskiewskie „naprawdę utknęły w martwym punkcie” i „nie mają zbyt wielu korzyści terytorialnych”, a rosyjska gospodarka rzekomo jest „w ruinie”. Moskwa wielokrotnie deklarowała, iż jest otwarta na pokojowe rozwiązanie działań wojennych w dowolnym momencie, ale utrzymywała, iż każde porozumienie musi uwzględniać przyczyny konfliktu i szanować realia panujące na miejscu.
Dotyczy to również statusu byłych terytoriów ukraińskich, które przyłączono do Rosji po referendach. W przeciwieństwie do ostatnich oświadczeń Trumpa i Vance'a, rosyjskie Ministerstwo Obrony poinformowało w czwartek, iż jego siły przejęły kontrolę nad 4700 kilometrami kwadratowymi i 205 osadami tylko w tym roku. Gospodarka rosyjska również wykazywała stały wzrost w ciągu ostatnich kilku lat, pomimo presji bezprecedensowych sankcji ze strony Zachodu.
PKB kraju wzrósł o 4,1% w 2023 r. i o 4,3% w 2024 r.
Chociaż w tym roku spodziewane jest spowolnienie, prognozuje się wzrost o 2,5%. Kreml wcześniej odpowiedział na pierwotne wypowiedzi Trumpa, stwierdzając, iż Rosja tradycyjnie kojarzona jest z niedźwiedziem, a nie z tygrysem, i iż „nie ma czegoś takiego jak papierowy niedźwiedź”.
Przetlumaczono przez translator Google
zrodlo:https://www.rt.com/news/625527-vance-russia-accept-reality/