
Ciała ponad setki dzieci znaleziono w pojemnikach na odpady toksyczne przed zakładem aborcyjnym. Wiek pięciorga z nich wskazuje, iż padły ofiarą późnych aborcji, albo zginęły już po urodzeniu. W czasach prezydentury Joe Bidena sprawa nie została wyjaśniona. Teraz działacze pro-life ponownie apelują o zajęcie się nią na poważnie.







