AUTOR: TYLER DURDEN
Departament Stanu USA nie przygotował się odpowiednio na możliwość szybkiego upadku afgańskiego rządu w ramach planowania wycofania wojsk z Afganistanu. Rząd USA ogłosił, iż zakończy wycofywanie się do września 2021 r., oczekując, iż wspierany przez USA afgański rząd i siły bezpieczeństwa pozostaną u władzy i będą kontynuować negocjacje pokojowe z talibami.
Jednak wraz z postępem wycofywania się USA rząd gwałtownie upadł, a ówczesny prezydent Aszraf Ghani uciekł z kraju w sierpniu 2021 r., Gdy talibowie przejęli kontrolę nad stolicą, Kabulem. Doprowadziło to do chaotycznej ostatecznej ewakuacji personelu amerykańskiego i afgańskiego z lotniska w Kabulu. Dwutygodniowa ewakuacja została zakłócona przez śmierć co najmniej 175 osób, gdy żołnierze NATO otworzyli ogień do tłumów cywilów zgromadzonych przed lotniskiem po tym, jak zamachowiec-samobójca ISIS wysadził się w powietrze.
Al-Jazeera zauważa, iż Departament Stanu After Action Report (AAR) wydany 30 czerwca stwierdził, iż decyzja prezydenta USA Joe Bidena i jego poprzednika Donalda Trumpa o wycofaniu sił amerykańskich z Afganistanu po ponad 20 latach okupacji miała "poważne konsekwencje" dla żywotności wspieranego przez USA rządu afgańskiego.
"Decyzje te wykraczają poza zakres tego przeglądu, ale zespół AAR stwierdził, iż podczas obu administracji nie było wystarczającego uwzględnienia najgorszych scenariuszy na najwyższym szczeblu" - czytamy w przeglądzie.
W raporcie szczególnie skrytykowano Departament Stanu za to, iż nie utworzył grupy zadaniowej ds. zarządzania kryzysowego wystarczająco szybko, aby współpracować z Pentagonem w przypadku ewakuacji. "Wcześniejsze utworzenie takiej grupy zadaniowej zgromadziłoby kluczowych graczy w celu rozwiązania problemów związanych z możliwą [ewakuacją]" – stwierdzono w raporcie.
Co więcej, "Nazywanie dyrektora 7. piętra [...] poprawiłoby koordynację między różnymi liniami wysiłków" - napisano w raporcie, odnosząc się do najwyższego piętra Departamentu Stanu, gdzie sekretarz stanu Antony Blinken i wyżsi rangą dyplomaci mają biura.
W przeglądzie oskarżono również Biały Dom Trumpa o to, iż nie rozwiązał zaległości w składaniu wniosków o program specjalnych wiz imigracyjnych (SIV), który pozwala Afgańczykom, którzy mogą być zagrożeni zemstą ze strony talibów za współpracę z zagranicznymi okupantami, na emigrację do USA.
W przeglądzie powtórzono również wcześniejsze twierdzenia Białego Domu Bidena, iż Trump nie zaplanował odpowiednio odejścia wojsk amerykańskich po osiągnięciu porozumienia z talibami w sprawie wycofania wojsk do maja 2021 r., Termin przesunięty przez Bidena. Biden i sekretarz stanu Antony Blinken spotkali się z ostrą krytyką z powodu chaosu, który towarzyszył wycofaniu się.
Blinken został niedawno wezwany przez Komisję Spraw Zagranicznych Izby Reprezentantów (HFAC) do ujawnienia tajnych depesz od lipca 2021 r., w których pracownicy ambasady USA w Kabulu ostrzegali, iż klęska wyszkolonej przez USA armii afgańskiej jest "nieuchronna".
Jednak pomimo szerokiego potępienia wycofania wojsk, mniej uwagi poświęcono załamaniu afgańskiej gospodarki. Finansowany przez NATO think tank Atlantic Council zauważył, iż "afgańska gospodarka zaczęła się kręcić niedługo po przejęciu władzy przez talibów" z powodu działań USA, w tym nałożenia "sankcji, zamrożenia aktywów banku centralnego i wycofania pomocy zagranicznej".
USA i koalicja ich sojuszników dokonały inwazji na Afganistan w 2001 roku w ramach tak zwanej wojny z terroryzmem, w której neokonserwatywna administracja Busha próbowała zaatakować siedem państw Azji Zachodniej w ciągu pięciu lat.
Przetlumaczono przez translator Google
zrodlo:https://www.zerohedge.com/