USA oprotestowały kanadyjską propozycję. Nie chcą ścigania floty cieni

news.5v.pl 6 dni temu

Tankowce „floty cieni” obserwowane są m.in. w basenie Morza Bałtyckiego. Na zdj. tankowiec w Zatoce Fińskiej

Stany Zjednoczone nie chcą powołania przez G7 grupy zadaniowej, która zajęłaby się tzw. flotą cieni – podała agencja Bloomberga. Amerykanie odrzucili kanadyjską propozycję. Flota składa się z rosyjskich tankowców, które transportują ropę, łamiąc nałożone sankcje.

Stany Zjednoczone odrzuciły kanadyjską propozycję powołania przez G7 grupy zadaniowej, która zajęłaby się tzw. flotą cieni – rosyjskimi tankowcami, które łamiąc sankcje transportują ropę – poinformowała w sobotę agencja Bloomberga.

ZOBACZ: Ciężkie straty na froncie i utrata pozycji negocjacyjnej Zełenskiego. Konsekwencje decyzji Trumpa

Kanada, która sprawuje tegoroczne rotacyjne przewodnictwo w G7, będzie gospodarzem przyszłotygodniowego szczytu ministrów spraw zagranicznych państw należących do tej grupy. W negocjacjach mających na celu sformułowanie wspólnego oświadczenia w kwestiach morskich, USA naciskają na zaostrzenie stanowiska wobec Chin, przy jednoczesnym łagodzeniu języka w stosunku do Rosji – przekazała agencja.

Flota cieni. USA oprotestowały kanadyjską propozycję

USA nie tylko oprotestowały kanadyjską propozycję powołania grupy zadaniowej monitorującej naruszenia sankcji. Z projektu oświadczenia G7, do którego dotarł Bloomberg wynika, iż Stany Zjednoczone naciskały na usunięcie słowa „sankcje”, oraz sformułowania odnoszącego się do „możliwości Rosji do prowadzenia wojny” przeciwko Ukrainie.

ZOBACZ: Trump dał sygnał sojusznikom. Media ujawniają plan prezydenta USA

Jednocześnie USA naciskały na bezpośrednie wskazanie Chin w kontekście zwiększania ryzyka spowodowanego przez działania Pekinu zmierzające do „egzekwowania bezprawnych roszczeń morskich”.

Negocjacje państw G7

Komunikaty G7 zyskują oficjalny status dopiero wtedy, gdy zostaną opublikowane w drodze konsensusu. Poprzedzające ten momenty negocjacje mogą przynieść znaczące zmiany tak przed szczytem, jak w jego trakcie – podkreśliła agencja.

Do G7, grupy tworzonej przez państwa demokratyczne o najsilniej rozwiniętej gospodarce należą USA, Japonia, Niemcy, Wielka Brytania, Francja, Włochy i Kanada.

an / PAP

Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Idź do oryginalnego materiału