Stany Zjednoczone już od pokoleń uchodziły za liberalny raj – niskie podatki, łatwy dostęp do broni oraz niewielka ingerencja państwa w gospodarkę. W całej Europie spopularyzował się etos „amerykańskiego snu”, który na długie lata zakorzenił się w popkulturze. zwykle pierwszym, co zauważali imigranci przybywający do Nowego Jorku była Statua Wolności. Przywodziła ona na myśl fakt,… Dowiedz się więcej »USA – kapitalistyczny raj czy dystopijna iluzja?