Urząd pracy droższy w utrzymaniu. Powiat daje dodatkowe 30 tysięcy

3 dni temu

Zarząd powiatu zgodził się przekazać 30 tys. zł z powiatowej kasy na wyposażenie dodatkowych pomieszczeń, które Powiatowy Urząd Pracy będzie wynajmować od Spółdzielni Inwalidów Przyjaźń. Sporo wzrosną też comiesięczne koszty funkcjonowania urzędu.

W marcu dyrektor Powiatowego Urzędu Pracy skierował do starosty pismo z prośbą o zwiększenie kwot przeznaczonych na najem pomieszczeń wynajmowanych przez PUP od Spółdzielni Inwalidów Przyjaźń.

– Prośbę swą motywujemy nadchodzącą ustawą o rynku pracy i służbach zatrudnienia, na podstawie której zwiększona zostanie liczba świadczonych usług doradczych oraz indywidualnych spotkań z klientami, dla których to należy stworzyć odpowiednie warunki dla komfortowego i efektywnego przeprowadzenia spotkań. Spotkania doradcze i konsultacje często dotyczą danych osobowych, a także wrażliwych informacji o sytuacji zawodowej, finansowej czy zdrowotnej klientów. Zwiększenie powierzchni wynajmowanej przez Powiatowy Urząd Pracy jest konieczne zarówno ze względów organizacyjnych jak i prawnych. Umożliwi to zachowanie standardów ochrony danych osobowych, poprawi jakość obsługi klientów i usprawni pracę doradców – w piśmie do starosty wyjaśniał Mirosław Chudziński, dyrektor Powiatowego Urzędu Pracy w Słupcy. – Dostosowanie sieci informatycznej w nowych pomieszczeniach zostanie pokryte ze środków Funduszu Pracy z limitu środków na wydatki fakultatywne, natomiast koszt remontu i wyposażenia nowych pomieszczeń w meble musiałby zostać poniesiony ze środków budżetowych. Szacowany koszt prac finansowanych ze środków budżetowych wyniósłby 30 000 zł. Szacuje się, iż wzrost kosztów energii elektrycznej będzie na poziomie 331,60 zł/mc. Kwota najmu po uwzględnieniu nowej wynegocjowanej stawki najmu za m2 wzrosłaby o 3002,80 zł/mc, centralne ogrzewanie wzrost 741,93 zł/mc – dodał dyrektor. Zarząd powiatu, na jednym z kwietniowych posiedzeń zgodził się przekazać 30 tys. zł na wyposażenie dodatkowych pomieszczeń dla urzędu pracy.

Nie są to jednak jedyne potrzeby, jakie w ostatnim czasie zgłosił PUP. Konieczność dostosowania zmian w wynagrodzeniach pracowników zgodnie z projektem rozporządzenia Rady Ministrów sprawia, iż w planie finansowym brakuje pieniędzy na wynagrodzenia. Według stanu na 11 marca było to ponad 200 tys. zł. – PUP nie dysponuje oszczędnościami na innych paragrafach budżetowych. Zbliżający się termin wprowadzenia elektronicznego obiegu dokumentów doprowadził do dużych kosztów na szkolenia pracowników w tym zakresie – wyjaśnił dyrektor w piśmie do starosty. Czy i w tym przypadku powiat przekaże pieniądze urzędowi pracy, nie wiadomo. – Członkowie Zarządu nie podjęli żadnej decyzji we wnioskowanej sprawie – czytamy w protokole z posiedzenia zarządu.

Idź do oryginalnego materiału