Gmina Rejowiec odkupuje Ariankę – niszczejący od lat budynek w centrum miasteczka, w którym funkcjonowała popularna kiedyś restauracja. Jest pomysł na jego zagospodarowanie.
Na początku lat 80. XX w. w wielu gminach stawiano okazałe budynki restauracji, w których oprócz baru, dużych sal z miejscem do organizowania imprez, były choćby pokoje noclegowe. Wtedy powstała także restauracja Arianka, która ma ponad 1000 mkw. powierzchni użytkowej. Budynkiem administrowała Gminna Spółdzielnia Samopomoc Chłopska, która miała tam swoje biura. Kiedy GS się wyniósł budynek przejęła za zadłużenie gmina Rejowiec. A gdy wójtem gminy był Roman Jersak, budynek odkupił miejscowy przedsiębiorca Tadeusz Liszewski. I przez lata prowadził tam bar. Działalność Arianki jednak powoli zamierała. Działka zarasta, a nieużytkowany budynek niedługo może popaść w ruinę. Zaniedbana posesja psuje wizerunek centrum miasteczka, które jest sukcesywnie rewitalizowane.
– Niestety, ale to obraz nędzy i rozpaczy, który coraz bardziej kontrastuje z remontowanym rynkiem – przyznaje Tadeusz Górski, burmistrz Rejowca. – Stad pomysł, żeby odkupić nieruchomość i przenieść tam bibliotekę, w której do dawna brakuje nam miejsca.
Lubelska firma zajmująca się wyceną nieruchomości oszacowała wartość budynku i działki na 1,2 mln zł. Po negocjacjach gmina gotowa była zapłacić 790 tys. zł.
– Fundamenty i mury budynku są zdrowe, co potwierdzili nam budowlańcy. Kłopot jest ze stropodachem, który chociaż jest kryty blachą, to przecieka i wymaga remontu. Ale wewnątrz, po drobnych pracach polegających na usunięciu ścianek działowych, można będzie niemal z marszu przenieść bibliotekę z księgozbiorami – mówi T. Górski.
Docelowo do Arianki może się przenieść także ośrodek kultury, w którego obecnej siedzibie także brakuje miejsca. – zastanawialiśmy się nad rozbudowa ośrodka kultury, więc teraz możemy pomyśleć nad pozyskaniem pieniędzy na remont Arianki i przeniesieniem tam GOKu – mówi burmistrz.
4 lutego gmina podpisuje akt notarialny. Pomieszczenia po bibliotece nie zostaną puste. Burmistrz mówi, iż są zainteresowani wynajęciem ich pod drobną działalność usługową. (reb)