Upadek konia w Zakopanem. MKiŚ zabrało głos w tej sprawie

news.5v.pl 1 tydzień temu

Ministerstwo klimatu zapowiedziało, iż będzie pracować razem z Tatrzańskim Parkiem Narodowym i sporządzi raport w sprawie sytuacji z upadkiem konia zaprzężonego do wozu z turystami na drodze do Morskiego Oka. Nagranie takie pojawiło się mediach społecznościowych.

Dobrostan zwierząt to kompetencja Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi, ale w poniedziałek przedstawiciele Ministerstwa Klimatu i Środowiska będą pracować z Tatrzańskim Parkiem Narodowym, bo taki scenariusz jak z tego filmu, to nie jest odosobniony przypadek

— poinformowało ministerstwo na portalu X.

Jak zaznaczyło, „w najbliższym czasie przekażemy opinii publicznej raport z wnioskami w tej sprawie”.

W sobotę w mediach społecznościowych pojawiły się filmy, na których widać leżącego na asfalcie konia, jednego z dwóch, ciągnących wóz z turystami.

Uderzony przez woźnicę w pysk koń w końcu podnosi się. Według medialnych informacji do zdarzenia doszło 3 maja w rejonie Wodogrzmotów Mickiewicza na trasie do Morskiego Oka. Zwierzę miało się przewrócić po potknięciu.

Fundacja Viva! kontra… posłanki KO

Nagranie opublikowała Fundacja Viva!, zaangażowana m.in. w sprawę koni z Morskiego Oka.

KOLEJNY WYPADEK NA TRASIE DO MORSKIEGO OKA! Na tę chwilę nie wiemy nic wiecej poza tym, co na filmie. Koń prawdopodobnie przewrócił się wczoraj

— napisano na profilu fundacji, która szuka świadków powyższego zdarzenia oraz zachęca do podpisania petycji.

Co ciekawe, całkiem niedawno doszło do ostrej dyskusji między aktywistami Fundacji Viva! a posłankami Koalicji Obywatelskiej.

UWAGA! Wideo tylko dla osób o mocnych nerwach Naprawdę trudno zachować spokój, kiedy słyszy się takie wypowiedzi! W rzeźni na mięso zabito 61 proc. koni wycofanych z trasy do Morskiego Oka w latach 2012-2022. Konie średnio wytrzymywały pracę na tej trasie przez 36 miesięcy i trafiały do rzeźni w wieku 11 lat. Dlaczego? Ano dlatego, iż ciągną o około tonę za dużo i pracują w przeciążeniu! Prezentowaliśmy te dane w Sejmie. Zobaczcie co usłyszeliśmy w kontrze od posłanek Koalicji Obywatelskiej: Jagny Marczułajtis-Walczak, Joanny Kluzik-Rostkowskiej oraz Alicji Chybickiej. Panie posłanki nazwały nas histerykami, a nasz raport o losie koni z Morskiego Oka „papierem który wszystko przyjmie”. Twierdziły iż praca koni w przeciążeniach to bzdury, a za naszymi działaniami stoją jakieś niejasne intencje… W dodatku nie bardzo chciały słyszeć co mamy do powiedzenia (to pokażemy Wam jutro). Co myślicie o takiej postawie? Dajcie znać w komentarzach! Tak tylko przypomnimy iż 68 proc. Polek i Polaków jest za likwidacją transportu konnego do Morskiego Oka. Większość z nich to elektorat Koalicji Obywatelskiej. Co na to Donald Tusk? To nie koniec „smaczków” z posiedzenia tego zespołu parlamentarnego! Już niedługo zobaczycie więcej!

Idź do oryginalnego materiału