UOKiK uderza w Allegro za praktyki monopolowe. Nałożono wielomilionowe kary

Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów nałożył karę na Allegro za stosowanie praktyk monopolowych. Pierwszy zarzut dotyczy promowania własnego sklepu firmowego kosztem sprzedawców zewnętrznych. Druga decyzja wiąże się z umieszczeniem klauzuli w regulamine Allegro, w której to spółka nadała sobie prawo do jednostronnej modyfikacji zasad korzystania z portalu. Łącznie kara wynosi 210 mln zł.

Allegro, pierwotnie polski, dziś należący do trzech brytyjskich firm - Cinven, Permira i Mid Europa, jest jednym z największych serwisów sprzedaży internetowej. Allegro pełni dwojaką funkcję. Umożliwia sprzedaż na własnej platformie zewnętrznym sprzedawcom oraz prowadzi swój własny „Oficjalny Sklep Allegro”. Po licznych skargach użytkowników do UOKIK, którzy czuli się dyskryminowani przez politykę serwisu, który miał lepiej pozycjonować własne produkty kosztem niezależnych sprzedawców, UOKiK postanowiło przyjrzeć się sprawie i wszcząć własne śledztwo, czy Allegro nie wykorzystuje swojej dominującej pozycji.

Sprawa przeciw Allegro toczyła się od trzech lat i dopiero trzy dni przed końcem roku zapadł werdykt o ukaraniu portalu. Spółka zapowiada odwołanie się od decyzji, ale ma małe szanse na uniknięcie surowej grzywny.

Kara za praktyki monopolowe

Raport UOKiK podaje, iż Allegro miało zacząć faworyzować swój własny sklep już w 2015 roku, gdyż ich produkty były zwykle nisko pozycjonowane w wyszukiwarce serwisu. Allegro zmieniło tę sytuację poprzez wykorzystanie informacji na temat funkcjonowania algorytmu, skutkiem czego oferty niezależnych sprzedawców były mniej widoczne na platformie w porównaniu do własnych ofert OSA. Allegro miało także korzystać z takich mechanizmów jak: kupony rabatowe, czarna belka, trzecia kropka, karuzela rekomendacji, możliwość zmian opisów i parametrów w opublikowanej ofercie, zmiana ceny opublikowanej oferty, podpowiadanie wyszukiwanej frazy, rekomendacja krzyżowa, formularz zwrotów, logotyp – oficjalny sklep. Zwykli użytkownicy nie mieli możliwości korzystania z tych funkcji.

„Spółka faworyzowała własny sklep internetowy (Oficjalny Sklep Allegro) na platformie działającej pod domeną allegro.pl kosztem niezależnych sprzedawców, którzy oferowali takie same lub podobne produkty. Skutki tej praktyki mogli odczuć również konsumenci, którzy mogli mieć ograniczoną możliwość wyszukania najlepszej dla siebie oferty. Spółka – zamiast podjąć działania pozwalające na optymalizację własnej działalności sprzedażowej na zasadach równej konkurencji – rozpoczęła strategię faworyzowania własnej działalności sprzedażowej, które możliwe było dzięki »podwójnej roli« Allegro” — łączenia działalności platformy allegro.pl z działalnością sprzedaży detalicznej na tej platformie” — wyjaśnia prezes UOKiK Tomasz Chróstny.

Regulamin Allegro niezgodny z prawem

Druga kara dotyczy umieszczenia przez Allegro klauzuli w regulaminie, w której zastrzega sobie prawo do zmiany w dowolnym czasie warunków korzystania z portalu. Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów uznał taką praktykę za niezgodną z prawem, ponieważ serwis nie precyzuje zakresu ani sensowności aktualizowania regulaminu.

„Od lat postulujemy, by regulaminy były formułowane jednoznacznie i w sposób zrozumiały regulowały obowiązki stron umowy. Konsumenci opłacający z góry wielomiesięczny kontrakt mają prawo wierzyć, iż konkretne warunki, na które wyrażają zgodę, będą niezmienne. Uprawnienia przedsiębiorcy do jednostronnej zmiany mogą prowadzić do nadużycia jego pozycji poprzez obciążenie konsumentów skutkami tych zmian. Zwłaszcza gdy konsumenci nie mogą być całkowicie pewni, iż odzyskają pieniądze za wykupione płatne usługi” — mówi Tomasz Chróstny.

Allegro zapowiada odwołanie się od kary

Allegro zaprzecza, iż stosowało praktyki monopolowe i podkreśla, iż decyzja nie jest ostateczna i ma możliwość odwołania się od niej.

„Allegro PL przeanalizuje uzasadnienie decyzji i podejmie kroki zmierzające do jej uchylenia. Allegro.eu wskazuje, iż na ten moment decyzja nie jest ostateczna, a kara nią wymierzona nie jest wymagalna. Allegro PL ma możliwość odwołania się od niej do Sądu Ochrony Konkurencji i Konsumentów w terminie miesiąca od dnia doręczenia. Decyzja stanie się ostateczna dopiero w przypadku braku wniesienia ww. odwołania albo po prawomocnym zakończeniu postępowania sądowego” — czytamy w odpowiedzi Allegro.

Narodowcy.net/uokik.gov.pl