Branża lotnicza jest wyjątkowo trudna do dekarbonizacji: duże samoloty odrzutowe pokonujące duże odległości nie mogą korzystać z baterii, a zrównoważone paliwo lotnicze jest przez cały czas produkowane tylko w niewielkich ilościach. Dlatego United Airlines stawia na wychwytywania CO2. Chce wykorzystać do tego pokruszone skały w celu wykorzystania ich w paliwie lub składowania pod ziemią.
W tym celu fundusz należący do linii iż zainwestował w Heirloom, firmę, która wykorzystuje proszek z wapienia do wyciągania CO2 z powietrza , polegając na naturalnej zdolności materiału do pochłaniania gazu cieplarnianego. W zakładzie w Central Valley w Kalifornii roboty układają tace z proszkiem wapiennym w wysokie stosy wystawione na działanie powietrza zewnętrznego. Następnie proszek jest podgrzewany w piecach, aby uwolnić CO2, dzięki czemu można go wykorzystać lub przechowywać.
Lotniczej linii spodobała się podstawowa prostota tej technologii. „Rozumiemy, jak wapień może wychwytywać i uwalniać CO2” — mówi Andrew Chang, dyrektor zarządzający United Airlines Ventures. „To nie jest niesprawdzona technologia ani katalizator czy ścieżka chemiczna. To działa blokując CO2”. Kilka innych firm płaci Heirloom za usługę usuwania dwutlenku węgla w celu kompensacji emisji. Wśród nich jest Microsoft, który podpisał długoterminowy kontrakt na zakup od tego startupu urządzeń do usuwania dwutlenku węgla o łącznej wartości 315 000 ton .
Jeśli wychwycony CO2 zostanie połączony z zielonym wodorem, może zostać przetworzony na paliwo, które można wykorzystać w istniejących samolotach. Niektóre inne zrównoważone paliwa lotnicze są ograniczone ze względu na surowiec — na przykład produkcja paliwa lotniczego z kukurydzy stwarza wyzwania dla środowiska ze względu na ilość ziemi potrzebnej do jego uprawy. Tymczasem dodatkowego CO2 w atmosferze znajduje się wystarczająco dużo, aby zaspokoić potrzeby wszystkich. Inwestycja UA pomoże Heirloom szybciej zwiększyć produkcję. „Finansowanie zostanie wykorzystane do dalszego obniżania kosztów technologii, opracowywania dodatkowych projektów i zapewnienia finansowania potrzebnego do późniejszego dostępu do kapitału infrastrukturalnego” — mówi rzecznik Heirloom, Scott Coriell. Startup koncentruje się na tym, co nazywa „innowacją opartą na wdrożeniu”, wykorzystując rzeczywiste instalacje, aby pomóc w iteracji i redukcji kosztów. „W miarę jak będziemy budować większe projekty, koszty będą spadać, a rynek będzie się rozwijał” — mówi. „Krytycznym celem skalowania (bezpośredniego przechwytywania powietrza) jest powtarzanie tego cyklu raz po raz”.
Ostatecznie, chociaż ogromne ilości wychwyconego CO2 mogłyby zostać wykorzystane do produkcji paliwa, przemysł usuwania dwutlenku węgla będzie musiał rozwijać się jeszcze szybciej, aby poradzić sobie z problemem CO2 w atmosferze; choćby gdy firmy ograniczają emisje, usuwanie CO2 z powietrza jest konieczne, aby uniknąć najgorszych skutków zmiany klimatu. Około biliona dodatkowych ton CO2 zostało dodanych do atmosfery od rewolucji przemysłowej, a liczba ta stale rośnie.