"Biurokratyczny zamordyzm w plastikowym wydaniu" - grzmiał w Sejmie poseł Konfederacji Witold Tumanowicz, twierdząc, iż szwedzka fundacja wykazała wzrost liczby wyrzucanych nakrętek po tym, jak Unia nakazała przytwierdzać je do butelek. Tylko iż to nieprawda.