Ulotki wychwalające Błaszczaka w kościele. Kuria się tłumaczy. "Wierni są nadgorliwi"

1 miesiąc temu
Radny Koalicji Obywatelskiej poinformował, iż w jednym z kościołów w Białej Podlaskiej pojawiły się ulotki PiS. Jak się okazuje, krytykowały one Bronisława Komorowskiego, a wychwalały Mariusza Błaszczaka. Do sprawy odniosła się kuria.
"To jest granica, której nie wolno przekraczać"
Kilka dni temu Wojciech Sosnowski poinformował, iż w kościele pw. Wniebowzięcia Najświętszej Marii Panny w Białej Podlaskiej pojawiły się ulotki PiS. "Jako katolik i radny jestem oburzony i bardzo zasmucony tym, co zobaczyłem dzisiaj po mszy świętej. (...) Jest mi tym bardziej smutno, iż to moja rodzinna parafia" - napisał. "W budynku kościoła za głównymi drzwiami obok klęcznika i wody święconej - miejsca modlitwy, skupienia i duchowego wyciszenia - ktoś rozłożył partyjne ulotki Prawo i Sprawiedliwość z wizerunkiem posła Dariusza Stefaniuka, Mariusza Błaszczaka i Andrzeja Śliwki. To jest granica, której nie wolno przekraczać" - podkreślił radny. Zaapelował również, aby "Kościół pozostał miejscem dla Boga, nie dla partyjnych ulotek".


REKLAMA


Krytyka Komorowskiego i pochwały dla Błaszczaka
Na ulotce, której zdjęcie udostępnił lubelski radny, umieszczone zostało zaproszenie na spotkanie z trzema posłami PiS, które odbyło się 5 maja. Jak podaje Interia, na odwrocie zamieszczono krytykę Bronisława Komorowskiego i zarzuty o likwidację jednostki wojskowej w Białej Podlaskiej. Dalej natomiast znalazły się pochowały dla Mariusza Błaszczaka. "To także Mariusz Błaszczak ujawnił wstydliwe plany, według których cała Polska Wschodnia, w tym nasze miasta, miała zostać pozostawiona na pastwę wroga w przypadku rosyjskiego ataku. Dzięki jego odwadze wiemy, jak ważne jest budowanie prawdziwej, silnej armii" - czytamy. Przypomnijmy, w związku z odtajnieniem części planu wojskowego o kryptonimie "Warta" Błaszczak usłyszał już zarzuty przekroczenia uprawnień.


Zobacz wideo Mariusz Błaszczak pociągnięty do odpowiedzialności karnej! Nietęga mina posła PiS Wybierz serwis


Kuria się tłumaczy
Interia zapytała o sprawę ulotek rzecznika diecezji siedleckiej. Ks. Paweł Bielecki zapewnił, iż "Kościół nie angażuje się w politykę i nie staje po żadnej stronie barykady, nie opowiada się za żadnym z kandydatów do funkcji prezydenta". - Natomiast Kościół angażuje się w sprawy społeczne o tyle, iż uświadamia wiernych o potrzebie brania udziału w wyborach, a także głosowania zgodnie z własnym sumieniem, światopoglądem, ale także i nauczaniem Kościoła, do którego wierni przynależą - podkreślił. Dodał, iż pozostawienie ulotek w kościele "nie było wprost działaniem księdza proboszcza". - Niestety wierni są nadgorliwi na tej zasadzie, iż sami się wymieniają ulotkami, rozdają czy też wykładają w kościele. Trudno jest to do końca kontrolować i nad tym zapanować - stwierdził. Ks. Paweł Bielecki zaznaczył również, iż "Kościół tego nie popiera i ksiądz biskup jest na pewno przeciwny, żeby w kościele były rozdawane ulotki polityczne".


Czytaj także: Trzaskowski ujawnił dane pana Jerzego. Urząd Ochrony Danych Osobowych reaguje.
Źródła: Wojciech Sosnowski - Radny Sejmiku Lubelskiego na Facebooku, Interia
Idź do oryginalnego materiału