Ukrainiec przejechał dwóch Polaków. Nie żyją

16 godzin temu

W nocy z soboty na niedzielę, na drodze ekspresowej S17 nieopodal Lublina, doszło do tragicznego wypadku. Zginęli dwaj Polacy, którzy zatrzymali się na pasie awaryjnym. Mimo tego, iż zgodnie z prawem mieli kamizelki odblaskowe i odpowiednio wcześniej ustawili trójkąt ostrzegawczy, kierujący ciężarówką Ukrainiec wjechał w nich na pełnej prędkości.

Ukrainiec kierujący ciężarówką potrącił śmiertelnie dwóch Polaków w nocy z soboty na niedzielę na drodze ekspresowej S17. Mężczyźni podróżujący busem zatrzymali się na pasie awaryjnym przy drodze ekspresowej nieopodal Lublina, by zmienić uszkodzone koło.

„Do tragicznego wypadku doszło dziś w nocy (30/31 sierpnia) na drodze ekspresowej S17 w kierunku Warszawy w miejscowości Sieprawice. Z ustaleń pracujących na miejscu zdarzenia policjantów wynika, iż dwóch mężczyzn w wieku 49 i 28 lat podczas wymiany koła w pojeździe zostali potrąceni przez samochód ciężarowy, którym kierował 28- letni obywatel Ukrainy” – poinformowała Lubelska Policja. Obaj poszkodowali (ojciec i syn) zginęli na miejscu.

Mężczyźni mieli na sobie kamizelki odblaskowe. Miejsce oznaczono też trójkątem ostrzegawczym. Mimo tego 28-letni Ukrainiec w nich wjechał. Badanie alkomatem wykazało, iż był trzeźwy. – Funkcjonariusze ustalili, iż 28- latek w chwili zdarzenia był trzeźwy. Mężczyzna został zatrzymany. Na miejscu wypadku prowadzone były czynności pod nadzorem prokuratora – poinformowała młodszy aspirant Beata Kieliszek, oficer prasowa KWP w Lublinie. „Dokładne przyczyny i okoliczności wypadku będą ustalane podczas sprowadzonego postępowania” – zaznaczono w policyjnym komunikacie.

NASZ KOMENTARZ: Nie dość, iż ukraińscy przewoźnicy zabierają Polakom pracę i doprowadzają lokalnych przewoźników do bankructwa, to jeszcze jeżdżą jak na dzikim wschodzie, zabierając naszym rodakom życie.

Polecamy również: Przełomowe badania dowiodły, iż szczepionki mRNA na COVID, są groźne dla zdrowia

Idź do oryginalnego materiału