Ukraińcy poprosili Sikorskiego, by już przestał „pomagać”

news.5v.pl 5 godzin temu

Polski Rząd po spięciu Sikorski-Rubio-Musk otrzymał prośby od władz Ukrainy o ‘ostrożne komentowanie wypowiedzi amerykańskich polityków’. Czy w polskiej racji stanu było przeszkadzanie Ukrainie w negocjacjach?” – drwił Mikołaj Teperek, znany twórca internetowy we wpisie w serwisie X po ujawnieniu przez Onet.pl, iż Ukraińcy i Amerykanie skierowali prośbędo polskich ministrów ws. zaprzestania ataków na amerykańskich polityków.

Szef MSZ Radosław Sikorski znalazł się ostatnio na ustach całego świata po tym, jak wdał się w mediach społecznościowych w mocne spięcie z najbogatszym człowiekiem świata, bliskim współpracownikiem prezydenta Donalda Trumpa – Elonem Muskiem.

Suchej nitki na polityku nie zostawiali politycy Prawa i Sprawiedliwości, którzy zwracali uwagę m.in. na brak profesjonalizmu ministra.

Polityk był broniony natomiast przez swój obóz polityczny, który wręcz zaczął forsować narrację, iż krytykowanie w tej sytuacji Sikorskiego, to… sprzeciwianie się polskiej racji stanu.

Problem polega na tym, iż „owej racji stanu” nie dostrzegają choćby Ukraińcy, których niby bronić miał Sikorski.

Portal Onet.pl dowiedział się ze „źródeł rządowych”, iż polscy ministrowie w ostatnim czasie otrzymali prośbę o ostrożne komentowanie wypowiedzi polityków amerykańskich. Portal wskazał, iż była ona „efektem m.in. sugestii Ukraińców w kontekście trwających negocjacji w Arabii Saudyjskiej”.

Prośba o ostrożne komentowanie wypowiedzi polityków amerykańskich, jaką otrzymali w ostatnich dniach polscy ministrowie, była efektem m.in. sugestii Ukraińców w kontekście trwających negocjacji w Arabii Saudyjskiej – dowiedział się Onet ze źródeł rządowych. Podobny sygnał mieli wysłać sami Amerykanie

— czytamy w tekście Kamila Dziubki.

Komentarze

Sprawę w mediach społecznościowych skomentował twórca internetowy Mikołaj Teperek.

PLOT TWIST: A nie mówiłem? Polski Rząd po spięciu Sikorski-Rubio-Musk otrzymał prośby od władz Ukrainy o “ostrożne komentowanie wypowiedzi amerykańskich polityków”. Czy w polskiej racji stanu było przeszkadzanie Ukrainie w negocjacjach?

— pytał.

Cóż, takie sytuacje mogą bardzo gwałtownie przerodzić się w katastrofę, a my nie mamy nic do zyskania na eskalacji napięć z administracją Trumpa (i tak, mądra dyplomacja uwzględnia charakter przywódcy, z jakim ma do czynienia). PS. Dla wszystkich, co zaraz będą krzyczeć o polityce „na kolanach” – moi drodzy, pomiędzy byciem na kolanach, a prężeniem muskułów pozostało dużo przestrzeni

— pisał natomiast inicjator akcji „Stoimy dla CPK” Adam Czarnecki.

Idź do oryginalnego materiału