*
Aha. I jeszcze jedna uwaga. Nie wolno lekceważyć nikogo - ani wroga, ani naszych przeciwników, ani naszych sojuszników - a już w szczególności nas samych - skupmy uwagę na mocy i trwałości naszej sarmackiej cywilizacji Rzeczypospolitej Obojga Narodów.
Polacy nie są tacy głupi, a niebywale energiczne działania, których celem jest zarówno szerzenie w światowej opinii publicznej przekonania o złych, wstrętnych i durnych "polaczkach", jak i paskudna strategiczna wojna o ogłupienie i późniejszą likwidację polskiego Narodu powinna, a choćby musi spotkać się z naszym bardzo mocnym oporem.
Gdy mówimy o jakimkolwiek pomyśle, planie lub działaniu dla Polski - konieczna jest analiza strategiczna. Absolutnie niezbędne jest strategiczne programowanie naszej polskiej przyszłości. Nie dajmy się zwariować. Fakt, obserwujemy zarówno skutki jak i samą totalitarną akcję ogłupiania Polaków, ale zarówno przeciwko tym skutkom jak i jej sprawcom trzeba bezwzględnie prowadzić zdecydowaną i agresywną wojnę. Niech będzie to wojna o spełnienie ]]>prognozy George Friedmana na następne 100 lat.]]>
]]>Książka stulecia!
George Friedman «Następne 100 lat. Prognoza na XXI wiek»]]>
Mocarstwo nad Wisłą w 2050 roku?
To nie przepowiednia! To prognoza amerykańskiego politologa. W książce «Następne 100 lat» ]]>George Friedman]]> (]]>Stratfor]]>) podejmie się niemożliwego i nieprawdopodobnego wyzwania - przewidzenia światowych zdarzeń w XXI wieku. Autor spogląda w przyszłość, przedstawiając klarownie i błyskotliwie napisaną prognozę dotyczącą zmian, jakich możemy oczekiwać na świecie. Książka zawiera scenariusze zaskakujące, czasem wręcz szokujące. Wyjaśnia, jak i dlaczego będą wybuchały przyszłe wojny i jak będą prowadzone, które kraje zyskają, a które stracą potęgę gospodarczą i polityczną, i jak nowe technologie i trendy kulturowe zmienią nasz sposób życia w nowym stuleciu.
Napisana z wielkim wyczuciem i zmysłem analitycznym, który przyniósł George'owi Friedmanowi sławę uznanego eksperta w dziedzinie geopolityki i prognozowania, książka przedstawia fascynującą wizję tego, co nas czeka.
W książce Friedmana szczególne miejsce przypada Polsce.
Scenariusz przewiduje, iż wiek XXI będzie czasem wzrostu pozycji Stanów Zjednoczonych, osłabienia Rosji, Niemiec, Francji i Chin i pojawienia się nowych potęg, jak Japonia, Turcja i Polska. Książka Następne 100 lat zawiera fascynującą interpretację historii i wzorów geopolitycznych na przestrzeni kilkuset lat.
Friedman dowodzi, iż obecnie, po raz pierwszy od pięciuset lat, stoimy u progu nowej ery, która przyniesie wiele zmian: - zakończy się wojna Stanów Zjednoczonych z islamistami, rozpocznie się natomiast nowa zimna wojna z Rosją;
Chiny popadną w przewlekły wewnętrzny kryzys, a Meksyk stanie się nowym światowym mocarstwem; - około połowy stulecia wybuchnie nowa wojna światowa pomiędzy Stanami Zjednoczonymi a nieoczekiwaną koalicją państw Europy Wschodniej, Eurazji i Dalekiego Wschodu, ale armie będą znacznie mniejsze, a wojny znacznie mniej niszczycielskie; - technologia skupi się na przestrzeni kosmicznej - w poszukiwaniu nowych zastosowań wojskowych oraz nowego źródła energii, które wywrze znaczący wpływ na środowisko naturalne; - w drugiej połowie stulecia Stany Zjednoczone wkroczą w złotą epokę swojego rozwoju.
"Któż by się spodziewał, iż następna wielka fikcja ku pokrzepieniu polskich serc wyjdzie spod pióra zimnego amerykańskiego analityka? Następne 100 lat. Prognoza na XXI wiek George'a Friedmana to nie powieść, ale ciąg geopolitycznych symulacji. Została jednak spisana prosto, przystępnie, w charakterystycznym stylu amerykańskiej gawędy popularnonaukowej".
[]]>https://lubimyczytac.pl]]>]
Mój komentarz:
Jestem bardzo daleki od wszelkich spiskowych wizji tego świata, ale jawi się w moim łbie taka myśl, iż całkiem poważni polityczni gangsterzy reprezentujący najpotężniejsze światowe finansowo firmy, głównie reklamy, marketingu oraz korporacje ubezpieczeniowe i reasekuracyne uwierzyły w prognozę George Friedmana i robią wszystko, by ta prognoza nigdy nie została zrealizowana. Najprostszym sposobem jej rozwalenia jest podłożenie ładunku wybuchowego pod dynamicznym rozwojem gospodarczym i społecznym Polski.
Zwracam uwagę na niektóre ważne fakty. Po pierwsze nie użyłem określenia banksterzy ale gangsterzy. Jestem przekonany, iż nie system bankowy ale polityczni gangsterzy zupełnie innych sfer globalnych finansów korumpują międzynarodowy system polityczny. Pomijam teraz dalsze dłubanie w hipotezach o tym politycznym łajdactwie.
Natomiast zadziwia mnie takie pytanie:
Dlaczego praca George Friedmana nie stała się istotnym elementem polityki informacyjnej rzeczywiście demokratycznego, polskiego patriotycznego ruchu politycznego?
* * *
]]>Trzeba zniszczyć «Wielką Ściemę» antypolskiego totalitaryzmu.]]>
]]>Nie akceptujemy żadnej totalitarnej siły politycznej,
wrogiej Polsce, polskiemu Państwu i polskiej racji stanu,
pełnej pogardy, kłamstwa i nienawiści]]>]]>.
Polsce jest potrzebna prawdziwa, uczciwa opozycja!]]>
* * *
następny - poprzedni