1 rok temu
Mateusz Morawiecki był bezpośrednio zaangażowany w analizowanie nastrojów Polaków i zlecanie działań, które mają przeciwdziałać spadkowi poparcia dla PiS. Jego aktywność, którą ujawnia portal Poufna Rozmowa, jest przerażającą. Oto dowody:
Morawiecki otrzymywał raporty na temat podwyżek paliw. W korespondencji z 22 maja 2018 roku można przeczytać szczegółową analizę nastrojów w sieci:
1. Analiza wypowiedzi wskazuje na gwałtowny wzrost liczby interakcji w temacie #podwyżkipaliw od 08.05.18. Temat, pomimo wielu komunikatów tonujących, do 20.05.18 bardzo dynamicznie rozwijał się w Internecie.
2. Głównym kanałem dyskusji pozostaje Facebook. Jednak warto zauważyć rosnącą rolę Twittera. Slajdy 1-2 3. Analiza interakcji wskazuje na dynamiczny wzrost liczby komentarzy oraz udostępnień. Slajdy 9-11
4. Tematem w ponad 77% zainteresowani są mężczyźni. Slajdy 18-19
5. W kanale Facebook temat podwyżki cen jest dystrybuowany przez profile zbliżone do Kukiz’15. Slajdy 23-25
6. Analiza publikacji tematu w portalach wskazuje głównie na branżowe zainteresowanie tematem.
7. Sentyment opinii internautów dot. podwyżki cen jest jednogłośnie negatywny.
8. Kontekst 38% wszystkich wypowiedzi wskazuje, iż osoba #PMM jest głównie obarczana podwyżką cen paliw. Slajdy 30-32
9. #SMorawieckiego jest używany przez przeciwników #PMM do komunikowania podwyżki.
10. Warto zauważyć, iż w kontekście wypowiedzi pojawia się dość często temat „wzrostu cen ropy na świecie” 15% wszystkich wypowiedzi. Slajdy 34-37
11. W badanym okresie najpopularniejsze posty nawiązujące do grupy Orlen i Lotos dotyczyły wzrostu cen paliw / zdjęcia stacji. Slajdy 39
Na podstawie tego raportu Morawiecki zlecił działania m.in. Obajtkowi. Obserwując dzisiejsza aktywność pracowników biura medialnego Orlenu można powiedzieć, iż bardzo aktywnie starają się oni przeciwdziałać pojawieniu się negatywnych opinii na temat Obajtka i Orlenu. Swoją aktywność prowadzą m.in. na portalu Wykop.pl (jako jedyna tego typu firma).
Po zleceniu Morawieckiego można było również zaobserwować zwiększoną aktywność trolli PiS w sieci.
Władza nie poświęca czasu w rządzenie państwem tylko utrzymywanie się na stołkach – działania Morawieckiego można odczytywać jako kompletne sprzeniewierzenie się funkcji premiera Polski, ponieważ nie zajmował się analizą problemów i ich rozwiązywaniem tylko analizą reakcji społecznych.
Efekt widzimy dzisiaj w gospodarce – która po prostu została rozwalona. Konglomerat medialny i trolle miały tonować nastroje społeczne. To wymaga zbadania przez Komisję Śledczą.
