UE zatwierdza cła odwetowe na USA za 93 mld euro

19 godzin temu
Zdjęcie: https://www.euractiv.pl/section/gospodarka/news/ue-zatwierdza-cla-odwetowe-na-usa-za-93-mld-euro/


Państwa UE przyjęły wczoraj cła odwetowe o wartości 93 mld euro na amerykańskie produkty, próbując skłonić Waszyngton do zaakceptowania umowy handlowej. Porozumienie miałoby umożliwić obniżenie 30-procentowych cel, którymi grozi Donald Trump, do 15 proc.

Proponowaną przez Komisję Europejską listę, obejmującą szeroki zakres amerykańskich produktów, w tym samoloty, samochody, wino oraz sprzęt medyczny i elektryczny, poparły wszystkie państwa UE oprócz Węgier. Cła wejdą w życie 7 sierpnia, jeżeli do tej pory nie uda się osiągnąć porozumienia z USA.

Lista o wartości 93 mld euro składa się z dwóch wcześniej oddzielnych pakietów, które Bruksela połączyła, aby jej działania odwetowe wobec USA były „bardziej przejrzyste, prostsze i silniejsze”. Unia stara się wynegocjować porozumienie z Waszyngtonem przed wejściem w życie 30-procentowego cła na towary z UE, co ma nastąpić 1 sierpnia.

Prezydent USA nałożył już 50-procentowe cła na stal i aluminium, 25-procentowe na samochody i części samochodowe oraz 10-procentową taryfę bazową. w tej chwili obejmuje ona towary z UE o wartości 370 mld euro, czyli 70 proc. całkowitego eksportu UE do USA. Bruksela dotychczas nie stosowała odwetowych działań wobec Stanów.

Wczorajsze głosowanie odbyło się w atmosferze rosnących oczekiwań, iż UE może zawrzeć umowę podobną do tej, jaką Waszyngton niedawno podpisał z Japonią, przewidującą pozostawienie jedynie 15-procentowej stawki celnej bazowej. Porozumienie obniżyło również taryfę na samochody japońskich producentów do 15 proc., pozostawiając w mocy 50-procentowe cła na metale.

Unijni dyplomaci uważają, iż 15-procentowa taryfa bazowa obejmowałaby średnią 4,8-procentową taryfę, którą UE płaciła przed powrotem Trumpa na stanowisko prezydenta USA, co w praktyce oznacza utrzymanie status quo. 10-procentowe cła są dodatkiem do tej stawki.

Komisja Europejska „skupia się na negocjacjach”

Oprócz pakietu o wartości 93 mld euro Komisja przygotowuje także osobną listę dotyczącą amerykańskich usług, poinformował w zeszłym tygodniu europosłów urzędnik Komisji.

Osoba znająca szczegóły sprawy ujawniła, iż pakiet ten, który również wszedłby w życie tylko w przypadku braku porozumienia, obejmowałby kontrole eksportu oraz ograniczenia dostępu amerykańskich firm do europejskiego rynku zamówień publicznych.

Tymczasem Olof Gill, rzecznik Komisji ds. handlu, powiedział wczoraj dziennikarzom, iż Bruksela wierzy, iż porozumienie z Waszyngtonem jest „w zasięgu ręki”.

– Pracujemy (…) aby to (porozumienie – red.) osiągnąć dla obywateli UE, dla europejskich firm i konsumentów – powiedział.

Gill dodał, iż KE bierze pod uwagę zawieszenie wejścia w życie pakietu o wartości 93 mld euro w przypadku zawarcia umowy, ale w tej chwili „skupia się na negocjacjach” z USA.

Idź do oryginalnego materiału