Nowe regulacje – co zakładają?
Komisja Europejska dąży do większej efektywności energetycznej i ograniczenia emisji w ramach nowej regulacji ekoprojektu (Ecodesign). Główne cele to poprawa wykorzystania zasobów oraz wsparcie gospodarki o obiegu zamkniętym. Jednak propozycja nowych norm budzi kontrowersje – zdaniem producentów z sektora ogrzewaczy, w obecnym kształcie może doprowadzić do eliminacji niemal wszystkich pieców na paliwa stałe z europejskiego rynku.
Projekt rozporządzenia został opublikowany 24 stycznia 2025 roku. Według Europejskiego Komitetu Producentów Urządzeń Grzewczych i Kuchennych (CEFACD) nowe wymogi mogą zagrozić konkurencyjności europejskich producentów i negatywnie wpłynąć na branżę, w której działa 11 000 małych i średnich przedsiębiorstw oraz pracuje około 200 000 osób.
– Jesteśmy za czystszymi i bardziej ekologicznymi sposobami ogrzewania domów, ale innowacje wymagają czasu. Narzucenie nierealnych standardów w tak krótkim okresie może doprowadzić do upadku całej branży – ostrzega Raymond Zantinge, prezes CEFACD.
Zbyt rygorystyczne normy i brak rzetelnych badań
Producenci podkreślają, iż nowe przepisy mają kilka istotnych wad.
Po pierwsze, brakuje naukowo zweryfikowanych metod testowania urządzeń – nowe normy nie zostały opracowane zgodnie z europejskim systemem normalizacyjnym (CEN) i mogą prowadzić do błędnych wyników.
Znacznym problemem jest również zbyt krótki okres wdrożenia – nowe wymagania miałby wejść w życie już 1 lipca 2027 roku, co pozostawia firmom kilka czasu w ponowne testowanie, certyfikację i dostosowanie produktów.
Oprócz tego przepisy zwiększają ryzyko wzrostu ubóstwa energetycznego, z którym już walczy wielu mieszkańców Wspólnoty. w tej chwili ponad 41 milionów Europejczyków ma trudności z utrzymaniem odpowiedniej temperatury w domach. Ograniczenie dostępu do pieców na drewno może ten problem pogłębić.
Oprócz tego problematyczna wydaje się:
- Utrata stabilnego źródła energii – w wielu regionach, zwłaszcza na obszarach wiejskich, piece na drewno i biomasę stanowią główne źródło ciepła, niezależne od cen prądu czy gazu.
- Zachwianie bilansu odnawialnych źródeł energii – drewno i biomasa są kluczowymi elementami odnawialnej energii w UE. Nowe regulacje mogą podważyć ich rolę w europejskim miksie energetycznym.
Czy można uniknąć kryzysu?
Zdaniem branży rozsądniejszym rozwiązaniem byłoby wprowadzenie nowych norm w okresie 5-7 lat. Dłuższy czas na dostosowanie pozwoliłby firmom na stopniowe wdrażanie nowych technologii oraz uniknięcie negatywnych skutków dla konsumentów i gospodarki.
Branża zwraca także uwagę na brak przejrzystości w procesie legislacyjnym. James Verlaque, sekretarz generalny CEFACD, zaznacza, iż organizacja nie miała dostępu do pełnej oceny skutków nowych przepisów.
– Tak poważne regulacje powinny być poddane demokratycznej kontroli, a nie wprowadzane bez konsultacji z Parlamentem i Radą Europejską – podkreśla.
Co warto zauważyć, niedawno podobne kontrowersje pojawiły się na polskim podwórku. NFOŚiGW w pierwotnym projekcie nowej odsłony programu Czyste Powietrze wykluczał możliwość otrzymania dotacji przez gospodarstwa wykorzystujące m.in. kominki. Ostatecznie Fundusz poinformował o przywróceniu kominków do Czystego Powietrza.
Czy UE cofnie się przed krytyką?
Komisja Europejska stoi przed kluczowym wyborem – czy wprowadzi bardziej realistyczne przepisy, które pozwolą na dalszą modernizację sektora, czy podejmie ryzyko zniszczenia tysięcy europejskich firm i osłabienia gospodarki w imię zbyt rygorystycznych regulacji?
Czy nowe przepisy ekoprojektu rzeczywiście poprawią jakość powietrza i efektywność energetyczną, czy raczej pogłębią kryzys energetyczny i osłabią europejski przemysł? Odpowiedź poznamy w najbliższych miesiącach.