Komisja Europejska może zacząć udzielać pożyczek państwom UE na zakupy obronne w ramach nowego instrumentu SAFE jeszcze przed końcem roku, poinformowała przewodnicząca Ursula von der Leyen. Największym beneficjentem będzie Polska.
Państwa, które złożyły wnioski o otrzymanie pożyczek w ramach programu, mają czas do 30 listopada, by przekazać Komisji, jak zamierzają wydać te środki.
– Jestem przekonana, iż pierwsze projekty zostaną sfinansowane pod koniec tego roku lub na początku przyszłego – powiedziała Ursula von der Leyen podczas wczorajszej (1 września) konferencji prasowej w Rumunii.
Komisja Europejska udostępniła państwom UE 150 mld euro w ramach nowego Instrumentu na rzecz Zwiększenia Bezpieczeństwa Europy (SAFE). Środki te można przeznaczyć na zakup sprzętu obronnego, takiego jak amunicja czy systemy obrony powietrznej. Mogą one służyć zarówno potrzebom krajowym, jak i wsparciu innych państw, np. Ukrainy.
Pożyczone środki będzie można również przeznaczyć na mobilność wojskową, np. na dostosowanie szlaków transportowych do potrzeb sił zbrojnych.
Wnioski o udział w programie złożyło łącznie 19 państw, przy czym zapotrzebowanie przekroczyło dostępne środki, wynika ze źródeł, do których dotarło EURACTIV.
Komisja Europejska ocenia obecnie, jaka kwota przypadnie poszczególnym krajom w odniesieniu do ich wniosków. Odpowiedź ma być znana około 9-10 września, dowiedział się EURACTIV.
10 września Ursula von der Leyen wygłosi swoje coroczne orędzie o stanie Unii (SOTEU). W weekend przewodnicząca KE poinformowała natomiast, iż największym beneficjentem pożyczek będzie Polska, która złożyła wniosek o 45 mld euro.
Von der Leyen zakończyła wczoraj swoją czterodniową wizytę we wschodnich krajach frontowych, podczas której odbyła szereg spotkań na najwyższym szczeblu.