Jak słusznie przewidzieliśmy, likwidacja przez Donalda Trumpa instytucji USAID, która finansowała lewicowe organizacje społeczne na całym świecie, nie doprowadzi do ich likwidacji, a raczej zmiany sponsora. Dewiacyjne struktury, które nie są w stanie przetrwać na wolnym rynku, otrzymają dofinansowanie z Unii Europejskiej. Wszystko wskazuje na to, iż ruch sodomicki i neołysenkizm urosną w siłę, jak nigdy wcześniej.
UE dofinansuje organizacje dewiantów seksualnych. Komisja Europejska ogłosiła niedawno nową strategię na rzecz równości osób LGBT na lata 2026-2030. Dokument „Wolność kochania, wolność bycia” zapowiada zwiększoną ochronę tej mniejszości, wzmacnianie jej pozycji w społeczeństwie, a także dodatkowe pieniądze na promocję ideologii powiązanej z tym ruchem i kontrolowanie „mowy nienawiści” w internecie.
Nowa strategia„równości LGBTIQ+” zakłada m.in. promowanie ideologii dewiacyjnej w zakładach pracy, ustanowienie stałego forum lobbingu organizacji homoseksualnych, a także kontrolowanie „mowy nienawiści” w Internecie. KE chce narzucić krajom członkowskim wdrażanie zaleceń tej strategii we wszystkich obszarach polityki. Mało tego – w przyszłym budżecie UE na lata 2028–2034 planowane jest podwojenie środków dla organizacji działających na rzecz „równości”. Chodzi o aż 3,6 miliarda euro.
W przyszłym roku KE opublikuje raport dotyczący wdrażania przepisów dotyczących równości w zatrudnieniu i zadba o ich rygorystyczne stosowanie. Jednocześnie przedstawi ona wytyczne dotyczące „inkluzywnych praktyk rekrutacyjnych”. Dzięki nowej strategii lobby LGBT zyskuje wszystkie możliwe narzędzia ekspansji.
Wdrożenie nowej strategii unijnej oznacza, iż Polacy i inne narody europejskie będą bombardowani propagandą dewiacyjną przy jednoczesnym zakazie wszelkiej krytyki takich treści. Obejmie to wszystkie obszary. W założeniu lewicy, ideologia ma zdominować nasze życie społeczno-polityczne. Z publicznych pieniędzy będą dotowane organizacje pozarządowe i programy szerzące demoralizację. Można również spodziewać się ograniczenia wolności słowa egzekwowanego przez organy ścigania.
Wolna od propagandy nie będzie oczywiście także szkoła, a przedsiębiorcy będą musieli pilnować zaleceń „inkluzywnych praktyk rekrutacyjnych”. W przeciwnym wypadku prawdopodobnie będą surowo karani. Oczywiście ograniczaniu wolności i suwerenności, wynikającemu z nowej strategii unijnej, przyświeca hasło „równości”.
Trzeba to sobie powiedzieć jasno – mamy do czynienia z jawnym narzucaniem ideologii, której miliony Polaków nie chcą. Eurokraci chcą zmuszać państwa członkowskie do akceptacji adopcji przez pary jednopłciowe i wprowadzać ideologię sodomicko-genderową do każdego obszaru życia społecznego. Tego rodzaju działania to kolejny atak na instytucję rodziny i wywieranie presji na zmianę ustawodawstwa w poszczególnych krajach.
Polecamy również: Sprzeciw wobec krajowej Strategii przeciwdziałania tzw. antysemityzmowi!

5 godzin temu









