Ucieczka w ciszę
Spotykam Cię często, w zawirowaniach świata
I gdy byłem na rozdrożach zagubiony
Wznosisz dłoń... Daleko w zawory huraganu
Znajduję Cię w ciszy – Twą łaską oclony
Do nurtu dobijają się przeszłość i przyszłość
Jakby chciały w lustrze dokonać omłotu
Zgrzytliwe żale i lęki wyrwane z mroku
Odmienione ciszą - gotowe do lotu