Do końca rządów PiS zostało
{day} dni {hour} h : {min} m : {sec} s
Ostatnie kilkanaście dni to okres gorączkowej aktywności Mateusza Morawieckiego. Stara się zrzucić wszystkie błędy PiS na… Donalda Tuska. Najwyraźniej do premiera dotarło, iż dni jego władzy są policzone. I będzie musiał tłumaczyć się ze swoich działań.
– Nie dziwię się, iż Morawiecki na wszystkie sposoby szuka ucieczki od odpowiedzialności –tak Donald Tusk skomentował starania szefa rządu.
– Premier odpowiada za resort obrony, za swojego ministra Błaszczaka. Nie zrobił nic, gdy Błaszczak upokorzył generałów. Nie wyciągnął żadnego wniosku z afery z rakietą, która spadła i której nie mogli znaleźć. Nie dziwię się, iż Morawiecki na wszystkie sposoby szuka ucieczki od odpowiedzialności. Dziś w Polsce nikt nie ma zaufania do Morawieckiego i Błaszczaka. (…) Nie byłoby takiej sytuacji z rosyjską rakietą, gdybym był premierem – dodał Tusk.
Morawiecki firmował osiem lat fatalnych rządów. Jest więc za nie całkowicie odpowiedzialny. I od tego nie może już uciec.
A taką miał piękną karierę.