Sebag Montefiore powraca do dawnych form pisania historii poprzez dzieje władców i mężów stanu. Ale z pewną odmianą – nie są oni już bohaterami, ale niemal bez wyjątku postaciami wyjątkowo przykrymi. Dzieje ludzkiej cywilizacji zamieniają się tu w monarchistyczny pitawal.
Tysiącpięćsetstronicowa nitka. O pisaniu historii dzisiaj i dziejach świata Simona Sebaga Montefiorego
4 miesięcy temu
- Strona główna
- Polityka krajowa
- Tysiącpięćsetstronicowa nitka. O pisaniu historii dzisiaj i dziejach świata Simona Sebaga Montefiorego
Powiązane
"Kalisz chciał zobowiązać Marciniaka". Nowy ruch PKW
32 minut temu
Fantazje Morawieckiego. „Chcę znów być premierem”
44 minut temu
Morawiecki: Chętnie się zrzeknę immunitetu
47 minut temu
Polecane
Pseudokibice z Krakowa zatrzymani
54 minut temu
"Mój Boże". Gortat załamał się, gdy zobaczył ten wpis
54 minut temu
Prezes TK mocno o raporcie neo-prokuratury: „Szereg błędów”
1 godzina temu