Tysiąc więcej

rc.fm 2 godzin temu

Krystian Kinastowski, prezydent Kalisza będzie zarabiać o 1100 zł brutto więcej. O podwyżce dla włodarza zdecydowali radni Rady Miasta Kalisza po długiej i burzliwej dyskusji w czasie czwartkowej sesji, 30 października. Za zwiększeniem wynagrodzenia prezydentowi Kalisza do 11.310 zł brutto byli radni Koalicji Kaliskiej, Prawa i Sprawiedliwości oraz Polski 2050.

„Mniej więcej to jest efekt inflacji, bo gdybyśmy policzyli inflację z roku na rok, to mniej więcej daje to 1100 zł. Też uważamy, iż prezydent średniego miasta, jak nasz Kalisz powinien naprawdę godziwie zarabiać. Jednocześnie wymagamy od niego, żeby dobrze wykonywał swoje obowiązki. Czyli z jednej strony dajemy podwyżki, z drugiej strony patrzymy mu na ręce, żeby dobrze wykonywał swoje obowiązki. My na komisjach rozliczamy każdą jego decyzję, bardzo wnikliwie analizujemy budżet. Tam, gdzie mamy wątpliwości, przekazujemy je i mówimy o nich publicznie. Z tym nie mamy problemu” – powiedział radiuCENTRUM Eskan Darwich, radny Polski 2050.

na fot.: Eskan Darwich z klubu Polski 2050

Głosowanie nad podwyżką to efekt rozporządzenia Ministra Finansów w sprawie wynagradzania prezydentów, burmistrzów i wójtów miast. Ta daje możliwość podniesienia maksymalnego wynagrodzenia zasadniczego włodarzom miast wielkości Kalisza do 11 310 zł miesięcznie oraz dodatku funkcyjnego maksymalnie do 3 650 zł. Zdaniem radnych Koalicji Obywatelskiej, którzy byli przeciwko podwyżce, możliwość" w zapisie rozporządzenia nie oznacza konieczności, więc z podwyżki wynagrodzenia Krystianowi Kinastowskiemu można było zrezygnować.

„Dla nas jest to sytuacja zrozumiała z kilku powodów. Z tego względu, iż pięknie to się wpisuje w całą strategię maksymalizacji i przyspieszenia miasta Kalisza. Mamy maksymalne stawki podatku od nieruchomości, maksymalne zadłużenie i maksymalne wynagrodzenie dla pana prezydenta. Nie godzimy się na to, obojętnie czy to jest wynagrodzenie na poziomie 500 zł, tysiąca czy byłoby 5 000 zł. Uważamy, iż po pierwsze to nie jest dobry czas na takie decyzje, jest końcówka roku. Tak naprawdę rok budżetowy nie został zamknięty. Wydaje się logicznym, iż podwyżka jest jakąś formą nagrody i uznania. W związku z tym powinny być takie podwyżki przyznawane po jakimś okresie rozliczeniowym. Czyli w tym wypadku najlepiej, gdybyśmy taką uchwałę głosowali po absolutorium. I wtedy możemy dyskutować, kiedy będziemy mieć podsumowany cały rok budżetowy i będziemy mieć wyniki finansowe miasta. Teraz, łącznie ze wszystkimi dodatkami prezydent będzie zarabiać w granicach 21 300 złotych brutto” – powiedziała radiuCENTRUM Magdalena Sekura – Nowicka, radna klubu Koalicji Obywatelskiej.

na fot.: Magdalena Sekura - Nowicka z klubu Koalicji Obywatelskiej

W czasie sesji nie było prezydenta Krystiana Kinastowkiego. Za podwyżką dla niego było 15 radnych, 7 było przeciwko.

Autor:

Personalia

e-mail [email protected]

Nazwisko:

Agnieszka Walczak

NEWS nr 2:

N
Idź do oryginalnego materiału