🔴 TYLKO U NAS. Pierwsze 1,5 roku obecnej kadencji za nami! Zobacz, jak działalność burmistrz Bochni oceniają radni

Za nami 1,5 roku nowej kadencji! To dobra okazja, by ocenić dokonania obecnej władzy. Z pytaniem, jak nowa ekipa przez pierwsze 18-miesięcy poradziła sobie z kierowaniem miastem, zwróciliśmy się do wszystkich klubów Rady Miasta w Bochni, a także radnych niezrzeszonych. Zapytaliśmy: przedstawicieli Klubu PO, radnych „Bocheńskiej Wspólnoty Samorządowej”, radnych Klubu Reaktor B7, radnych wywodzących się z „Bochniaków dla Bochni”, radnego Grzegorza Pałkowskiego i radnych Klubu PiS.

Klub Radnych Platformy Obywatelskiej

„Pani burmistrz weszła do urzędu z obietnicą suto zastawionego stołu – wizje, plany, uśmiechy na konferencjach. Po niespełna dwóch latach okazuje się, iż każde danie miało włos, a kelnerka nie potrafi choćby podać czystej wody. Inwestycje? Tylko te, które zostawił poprzednik – dokańczane z gracją słonia w składzie porcelany. Pieniądze? Te, które wywalczył poprzednik, są wydawane z wdziękiem dziecka w sklepie z cukierkami. Nowych środków? Minimum, bo po co się przemęczać. choćby pieniądze pozyskane na żłobek pewnie trzeba będzie zwrócić, bo inwestycji nie miał kto doglądnąć. Województwo i rząd sprzyjają jak rzadko – miliony płyną do gmin wokół. A Bochnia? Pusto. Zero konkretnych wniosków, zero sukcesów, zero wizji. Zamiast tego: Karpacz-gate, finansowe dziury i osobiste afery, które uczyniły z Naszego Miasta pośmiewisko. Bochniacy wybrali ją, wierząc w ideały: transparentność, rozwój, profesjonalizm. Dziś widzimy, iż zaprzepaściła wszystko – dla własnej wygody, dla świty, dla pustych gestów. Dwa lata bełkotu, zero efektów. Czas przerwać farsę. Bochnia zasługuje na burmistrza, który nie tylko obiecuje ucztę – ale potrafi ją zaserwować bez niespodzianek. ”

Radny PATRYK SALAMON
Bocheńska Wspólnota Samorządowa

„Po półtorarocznej kadencji Magdaleny Łacnej mieszkańcy Bochni wciąż nie widzą zapowiadanej nowej jakości. Zamiast oczekiwanego przełomu i jasnej wizji rozwoju dominuje wrażenie chaosu oraz braku spójnej strategii. Dobitnym przykładem jest sprawa budowy żłobka na os. św. Jana, gdzie planowano rozbiórkę działającego przedszkola, a w konsekwencji najprawdopodobniej stracimy pozyskaną dotację. Budzi to poważne wątpliwości, co do skutecznej realizacji dużo trudniejszych i ambitniejszych projektów, o których mówi Burmistrz i jej zastępy, a na które od lat czekają mieszkańcy.

Za sukces uznać można dobiegającą końca budowę budynku wielofunkcyjny na os. Niepodległości czy niedawno pozyskane środki na mieszkania komunalne, ale są to inicjatywy przygotowane jeszcze przez poprzednią władzę, więc trudno traktować je jako efekt nowego podejścia. Również większa liczba wydarzeń kulturalnych nie odpowiada na najważniejsze potrzeby mieszkańców dotyczące nowych inwestycji, rozwoju infrastruktury i sprawnego zarządzania.

Hasło wyborcze Burmistrz „Bochnia przyspiesza” również pozostaje w dużej mierze niespełnione. Dobitnie pokazuje to przewlekłość Magistratu w tak prostej sprawie, jak sfinalizowanie darowizny budynku na dom sąsiedzki przy ul. Proszowskiej – procedury, która powinna być szybka i przejrzysta, a tymczasem ciągnie się bez widocznego efektu.

W rezultacie półtora roku po zmianie władzy trudno mówić o realizacji oczekiwań mieszkańców. Brak wyraźnej wizji, niedecyzyjność, a czasem i chaos sprawiają, iż obietnica przyspieszenia pozostaje przede wszystkim hasłem, a nie realną zmianą jakości zarządzania miastem.”

KLUB RADNYCH REAKTOR B7

„Oceniając półtoraroczny okres działalności Pani Burmistrz Miasta Bochni, należy mieć na uwadze, iż to stosunkowo krótki czas. Jest on jednak wystarczający, by dostrzec kierunek, w jakim zmierza wizja rozwoju miasta oraz sposób prowadzenia spraw miejskich w kolejnych latach.

Optymistycznie nastraja nowe otwarcie w obszarze szeroko pojętej kultury. Liczba wydarzeń, w których mogą uczestniczyć mieszkańcy, znacząco przewyższa ofertę z lat poprzednich. Zarówno odnowione Planty, jak i Rynek tętnią życiem – mieszkańcy coraz chętniej opuszczają domy, by brać udział w licznych inicjatywach. Sprzyja temu udane zakończenie rewitalizacji Plant oraz wprowadzenie większej ilości zieleni na bocheński Rynek. Obie przestrzenie zaczynają pełnić funkcję atrakcyjnych miejsc do spędzania wolnego czasu.

Warta podkreślenia jest również wysoka aktywność miasta w obszarze gospodarki nieruchomościami. Bochnia stała się istotnym graczem na tym rynku, sprawnie zarządzając posiadanymi gruntami oraz poszukując nowych terenów zgodnych z wizją rozwoju. To najważniejszy element kształtowania przestrzeni miejskiej dopasowanej do aktualnych potrzeb mieszkańców. Szczególnego znaczenia nabiera to w kontekście tworzenia nowych miejsc parkingowych w centrum miasta. Zamiast projektowania „zza biurka” postawiono na opracowanie spójnej koncepcji komunikacyjnej, która uwzględnia zarówno potrzeby parkingowe, jak i wzmacnia ofertę komunikacji zbiorowej. Dzięki temu powstały nowe miejsca parkingowe, faktycznie służące mieszkańcom. Należy jednak pamiętać, iż centrum miasta nigdy nie będzie w stanie zapewnić wystarczającej liczby miejsc do parkowania – stąd konieczność rozwijania transportu publicznego jako realnej alternatywy dla samochodu.

Na uwagę zasługują również starania o pozyskanie środków zewnętrznych na rewitalizację Zamku Żupnego oraz piwnic Muzeum. Ewentualne dofinansowania w tym obszarze mogłyby istotnie wzmocnić dynamiczny rozwój życia kulturalnego w mieście.

Z drugiej strony trzeba zauważyć, iż wciąż nie udało się istotnie poprawić poziomu pozyskiwania funduszy zewnętrznych – zarówno w Urzędzie Miasta, jak i jednostkach mu podległych. To obszar wymagający zdecydowanego wzmocnienia, ponieważ środki zewnętrzne mogą w dużym stopniu wspierać politykę inwestycyjną Bochni. Wymaga to zarówno zwiększenia zasobów kadrowych, jak i podniesienia kompetencji merytorycznych.

Podsumowując, oceniany okres działalności Pani Burmistrz można zapisać po stronie pozytywów. Jednocześnie warto mieć na uwadze konieczność intensyfikacji działań oraz nadania im większej dynamiki, a także wzmocnienia obszaru pozyskiwania funduszy zewnętrznych i zapewnienia profesjonalnego zaplecza kadrowego wspierającego pracę Burmistrza Miasta Bochni.”

Radni MARCIN IMIOŁEK I MAREK RUDNIK
„Bochniacy dla Bochni”

„Oceniając pracę Samorządu Gminy Miasta Bochni pod kierownictwem Burmistrz Pani Magdaleny Łacnej w”symbolicznym” okresie 18 miesięcy od rozpoczęcia kadencji można i należy podkreślić na przysłowiowy „PLUS” kilka tematów:

• 1. Zmiana oferty kulturalnej dla mieszkańców Bochni co jest niewątpliwie zauważalne,
• 2. Większa dbałość w zakresie utrzymania czystości na terenie miasta,
• 3. Poprawa wizerunku budynku Urzędu Miasta po przeprowadzonym remoncie zabytkowej elewacji wraz z piękną nocną iluminacją, wraz z poprawą warunków pracy urzędników w zakresie remontu wnętrza, wykonania instalacji klimatyzacji, nowego umeblowania, fotowoltaiki,
• 4. Podjęcie remontów zaniedbanych od lat obiektów sportowych takich jak np. zaplecze Stadionu Miejskiego /szatni ,sanitariatów ,nowej tablicy wyników i oświetlenia nocnego /remontu boiska ze sztuczną nawierzchnią na Uzborni,
• 5. Finalizacja budowy obiektu wielofunkcyjnego w tym przedszkola na Osiedlu Niepodległości,
• 6. Powstanie – prawdopodobnie ostatecznej wizji obiektu sportowo-rekreacyjnego w Chodenicach, który da podstawę do wpisania do przyszłorocznego budżetu Projektu Wykonawczego Kompleksu
• 7. Zakup lub wydzierżawienie działek z przeznaczeniem na miejsca postojowe lub parkingi.

Na przysłowiowy „MINUS ” należy zaliczyć jedną fundamentalną kwestię mianowicie brak stabilizacji w zakresie kierownictwa (trzecia osoba Dyrektora kierującego w ciągu tego okresu / i kadry Wydziału Inwestycji i Gospodarki Komunalnej w tym liczne wakaty).

Te problemy niewątpliwie wpływają na liczne przysłowie „wpadki ” inwestycyjne w tym wizerunkowe które negatywnie wpływają na ocenę tej kadencji najlepszym przykładem jest zaprojektowanie i planowanie budowy przedszkola na Osiedlu Jana.

W tym zakresie można Pani Burmistrz podpowiedzieć jedna starą maksymę w zakresie nadzoru urzędniczego, używając jednego znanego paradoksalnego sloganu… „Kontrola podległych wszystkich szczebli urzędników najwyższą formą zaufania”.

RADNY GRZEGORZ PAŁKOWSKI

Nie przesłał swojej oceny.

KLUB RADNYCH PiS

„Nasze stanowisko nie zmieniło się zasadniczo od czasu sesji absolutoryjnej – dostrzegamy pozytywne zmiany w sferze kultury, w pewnym stopniu w dziedzinie sportu, natomiast w kluczowych obszarach panuje regres.

Od momentu przejęcia władzy przez obecną koalicję rządzącą nie przedstawiono kompleksowych rozwiązań w zakresie komunikacji (transport zbiorowy, sieć parkingów), Karty Mieszkańca, na dobrą sprawę kilka wiadomo o sztandarowym pomyśle budowy ośrodka w Chodenicach, rozwiązaniach typu Smart City czy modernizacji istniejącej bazy oświatowej. Do dzisiaj nie wiemy, jakie są inwestycyjne priorytety pani burmistrz.

Zdarzały się po drodze duże potknięcia – uratowana w ostatniej chwili przez radnych budowa budynku wielofunkcyjnego na Os. Niepodległości, zamieszanie z budową żłobka na Os. św. Jana (w miejsce istniejącego przedszkola), zakończone potężną awanturą z rodzicami przedszkolaków.

Skoro mieszkańcy w zeszłorocznych wyborach wybrali sobie władze w osobach w większości zupełnie nieobeznanych w tajnikach samorządu i administracji, jako klub radnych Prawa i Sprawiedliwości musieliśmy przyjąć to do wiadomości, oraz iż odbije się to na sprawczości bocheńskiego samorządu w pierwszych miesiącach sprawowania władzy przez nową ekipę.

Od tego momentu minęło jednak półtora roku, czas w zupełności wystarczający na naukę, i miasta zwyczajnie już nie stać na dalsze eksperymenty i nietrafione działania. Społeczeństwo traci cierpliwość…”