Tyle wynosi różnica głosów między Trzaskowskim i Nawrockim. Prokuratura ujawniła wyniki

8 godzin temu
W piątek Prokuratura Krajowa przedstawiła wyniki prac zespołu śledczego badającego możliwe nieprawidłowości podczas tegorocznych wyborów prezydenckich. Błędy stwierdzono w 84 komisjach, w części przypadków miały one poważny charakter. Jednak zdaniem śledczych nie wpłynęły one na to, kto zostanie prezydentem. – Mówimy o różnicy rzędu 1,5 tysiąca głosów – przekazał rzecznik PK Przemysław Nowak.


Zespół prokuratorski powołany decyzją prokuratora krajowego Dariusza Korneluka 30 czerwca przeanalizował dokumentację z 250 obwodowych komisji wyborczych. Impulsem do działań były dwie niezależne ekspertyzy biegłych, które wskazały konkretne komisje, w których "zachodzi bardzo wysokie albo wysokie prawdopodobieństwo błędów".

Z oględzin kart do głosowania wynika, iż w drugiej turze wyborów prezydenckich Karol Nawrocki otrzymał realnie 48 473 głosy, a jego rywal Rafał Trzaskowski – 43 709. Tymczasem oficjalne protokoły wskazywały odpowiednio 50 011 i 42 168 głosów. To oznacza, iż Nawrocki miał o 1538 głosów za dużo, a Trzaskowski o 1541 za mało.

– Mówimy więc o różnicy rzędu 1,5 tysiąca głosów. Matematyka wskazuje, iż ta różnica nie miała wpływu na wynik wyborów – zaznaczył rzecznik Prokuratury Krajowej Przemysław Nowak.

Nieprawidłowości wyborcze w 84 komisjach


Spośród 250 zbadanych komisji w 166 przypadkach nie wykryto żadnych rozbieżności między kartami a protokołami. Problemy pojawiły się w pozostałych 84 komisjach – i to o różnym charakterze: od drobnych uchybień po poważne błędy.

W 16 komisjach stwierdzono odwrotne przypisanie głosów obu kandydatom: głosy oddane na Trzaskowskiego zaliczono Nawrockiemu lub odwrotnie. W łącznie 42 komisjach doszło do błędnego przypisania przynajmniej części głosów Trzaskowskiego jego rywalowi, a w 34 komisjach – odwrotnie.

W pozostałych 8 przypadkach stwierdzono inne rodzaje nieprawidłowości, takie jak błędne uznanie głosów ważnych za nieważne lub odwrotnie.

Jak poinformował prok. Nowak, zespół przez cały czas prowadzi prace zmierzające do sporządzenia końcowego sprawozdania. w tej chwili toczy się 17 odrębnych śledztw dotyczących konkretnych komisji. Jednym z celów działań prokuratury jest ustalenie, czy mamy do czynienia z błędami systemowymi, które wymagają zmian legislacyjnych, czy też z ludzkim niedbalstwem.

– Chcemy zrozumieć mechanizmy powstawania nieprawidłowości. Wnioski z naszych analiz mogą pomóc w uszczelnieniu systemu i zapewnieniu większej rzetelności procesu wyborczego – podkreślił rzecznik PK.

Dodał jednocześnie, iż działania prokuratury nie miały na celu ustalenia wyniku wyborów, ale jedynie sprawdzenie, czy doszło do przestępstw podczas liczenia głosów.

Wybory prezydenckie 2025 uznane za ważne


Pierwsza tura wyborów prezydenckich odbyła się 18 maja, druga – 1 czerwca. Zwyciężył Karol Nawrocki, kandydat wspierany przez PiS. niedługo potem do Sądu Najwyższego wpłynęło ponad 54 tysiące protestów wyborczych. 21 z nich uznano za zasadne, jednak – jak podkreśliła Izba Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych – nie miały one wpływu na wynik wyborów.

Sąd Najwyższy na początku lipca oficjalnie potwierdził ważność wyboru Nawrockiego na prezydenta. Zaprzysiężenie nowego prezydenta zaplanowano na 6 sierpnia przed Zgromadzeniem Narodowym.

Idź do oryginalnego materiału