Tyle prądu zużywają lampki choinkowe. Czasami rachunki wzrastają choćby o 1440 złotych

8 godzin temu
Okres bożonarodzeniowy dla wielu osób wiąże się z wyższymi wydatkami. Wpływają na to zakupy jedzenia, prezentów lub podróże do bliskich. Często wzrastają też wtedy nasze rachunki, za co częściowo odpowiadają lampki choinkowe. Ostatecznie jednak będzie to zależało od kilku czynników.
Lampki choinkowe tworzą niepowtarzalną atmosferę i stanowią doskonałe uzupełnienie świątecznych dekoracji. Niektórzy przystrajają nimi tylko drzewko bożonarodzeniowe, inni decydują się na większe ozdoby świetlne. Liczba użytych światełek będzie oczywiście wpływać na nasze koszty, ale nie jest to jedyny istotny element. Przyjrzeliśmy się, jak naprawdę lampki choinkowe wpływają na świąteczne rachunki w zależności od różnych czynników.


REKLAMA


Zobacz wideo Sztuczna czy prawdziwa? Która choinka bardziej eko?


Ile prądu pobierają światełka choinkowe? Wydatki gwałtownie wzrastają wraz z liczbą lampek
Zużycie prądu przez lampki choinkowe zależy m.in. od długości łańcuchów i czasu korzystania z oświetlenia. Największą różnicę zauważymy między tradycyjnymi światełkami a lampkami LED. Pokazuje to analiza Tauron z 2022 roku, którą zaktualizowaliśmy o bieżące ceny prądu. Przyjęto w niej, iż średnia moc jednej lampki tradycyjnej to 0,5 W. Oznacza to, iż standardowy sznur ze 100 światełkami ma zapotrzebowanie na moc równe 50 W. Załóżmy, iż używamy lampek tradycyjnie od 24 grudnia do 6 stycznia (czyli około 14 dni), przez około cztery godziny dziennie. Daje nam to zużycie na poziomie 0,2 kWh. Jak przekłada się to na koszty?
PGE Polska Grupa Energetyczna przypomina, iż do końca roku maksymalne ceny prądu zostały zamrożone na poziomie 0,62 zł brutto. Portal cena-pradu.pl podaje z kolei, iż po uwzględnieniu kosztów dystrybucji różnych firm średnia cena prądu w Polsce to 1,03 zł. Za używanie 100 lampek tradycyjnych przez 14 dni po cztery godzinny dziennie zapłacimy więc około 3,02 zł. Oczywiście wydatki te zwiększą się przy "bogatszym" oświetleniu. Na każdy metr wysokości choinki potrzeba zwykle 2-3 sznury światełek. jeżeli do tego zdecydujemy się na dekorowanie części zewnętrznych domu, może okazać się, iż będziemy używać 50 tysięcy tradycyjnych lampek. W takim przypadku nasze rachunki wzrosną o około 1440 zł, przez samo oświetlenie. Na szczęście wydatki te możemy zmniejszyć, wybierając oświetlenie LED.


Ile kosztuje uruchomienie 100 lampek choinkowych LED? Tak mogą zmieni się nasze rachunki
Moc standardowej diody w łańcuchu lampek choinkowych LED to 0,035 W. Przy takim samym użytkowaniu, jak w przykładzie powyżej (14 dni po cztery godziny) zużycie energii wyniesie zaledwie 0,196 kWh. Iluminacja z użyciem 50 tysięcy diod LED będzie z kolei zużywała w ciągu godziny 1,75 kWh. Po 14 dniach używania oświetlenia przez cztery godziny dziennie doda to do naszych rachunków nieco ponad 100 zł.
Zobacz też: Lampki choinkowe mogą pozbawić nas aż 5 tys. zł. O kosztowny błąd nietrudno


Warto wspomnieć, iż lampki LED to nie tylko niższe koszty. Są one również trwalsze, a ich żywotność może by choćby 10 razy dłuższa niż tradycyjnych żarówek. Na ich korzyść przemawia także ekologiczność - nie zawierają rtęci ani innych toksycznych substancji. Ponadto są bezpieczniejsze, bo się nie nagrzewają, więc nie grozi nam poparzenie się ani pożar. Co więcej, mogą być z powodzeniem zasilane bateriami dzięki niskiemu zapotrzebowaniu na energię. Będzie to szczególnie istotne tam, gdzie dostęp do gniazdka jest utrudniony.


Źródło: tauron.pl, gkpge.pl, cena-pradu.pl


Dziękujemy, iż przeczytałaś/eś nasz artykuł.


Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Idź do oryginalnego materiału