Tusk zakpił z Kaczyńskiego. Piękna historia!

5 miesięcy temu

Wczoraj w Sejmie Jarosław Kaczyński zachował się w nader osobliwy sposób. Zamiast interesować się obradami z zaciekawieniem czytał książkę. I to nie byle jaką!

Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.

Wódz PiS wybrał bowiem… swoją własną pracę „Polska naszych marzeń”. Została wydana w 2011 r. a więc na długo przed fatalnymi rządami Prawa i Sprawiedliwości.

Całą sytuację wykorzystał Donald Tusk.

– Czytał z narastającym zdumieniem – napisał w mediach społecznościowych, ilustrując to zdjęciem zaczytanego Kaczyńskiego.

Czytał z narastającym zdumieniem. pic.twitter.com/zaJgzB0Pdv

— Donald Tusk (@donaldtusk) April 13, 2024

Idź do oryginalnego materiału