Tusk wpycha Polskę do antyamerykańskiej rebelii! Polska powinna stać po stronie Trumpa, nie Berlina!

2 tygodni temu

Prezes Jarosław Kaczyński jasno wskazuje na najważniejszy wybór, przed którym stoi Polska w obliczu objęcia prezydencji w Unii Europejskiej. Albo będziemy liderem budowy europejskiego porozumienia z administracją Donalda Trumpa, albo – pod wodzą Donalda Tuska – staniemy na czele antyamerykańskiej rebelii w Europie. Niestety, już teraz widać, iż Tusk skłania się ku drugiej opcji, co stanowi poważne zagrożenie dla bezpieczeństwa Polski!

„Tusk sygnalizuje, iż woli być liderem antyamerykańskiej europejskiej rebelii. Tworzy to dla Polski groźną sytuację, gdyż sojusz z USA jest fundamentalnym elementem naszego bezpieczeństwa.” – napisał Jarosław Kaczyński. Trudno się z tym nie zgodzić.

Polska, pełniąc prezydencję w UE, stoi przed wyborem: albo będzie liderem budowy europejskiego porozumienia z administracją Donalda Trumpa, albo będzie inspirować siły antyamerykańskie w Europie. Tusk sygnalizuje, iż woli być liderem antyamerykańskiej europejskiej rebelii. Tworzy…

— Jarosław Kaczyński (@OficjalnyJK) February 15, 2025

USA najważniejsze dla naszego bezpieczeństwa, a Tusk gra pod dyktando Berlina i Paryża

Polska przez lata budowała silne relacje ze Stanami Zjednoczonymi. To Amerykanie zapewniają nam obecność wojskową, inwestycje w zbrojeniówkę i wsparcie technologiczne. W sytuacji, gdy Niemcy i Francja bawią się w „strategiczną autonomię” i marzą o europejskiej armii, która w praktyce oznaczałaby uzależnienie Polski od Berlina, sojusz z USA to nasza jedyna gwarancja suwerenności. Tymczasem Tusk już teraz wysyła sygnały, iż chce podważać współpracę z Waszyngtonem!

Osłabienie Polski i Ukrainy – cel Tuska?

Jak słusznie zauważa prezes Kaczyński, polityka Tuska uderza również w Ukrainę:
„W istocie osłabia także pozycję Ukrainy w niezwykle trudnym dla niej momencie.”

Dzisiaj nie ma wątpliwości, iż największym wsparciem dla Ukrainy jest właśnie administracja Trumpa i USA. Tymczasem Tusk swoim kursowaniem między Berlinem a Paryżem może doprowadzić do sytuacji, w której Polska straci wpływ na kształt pomocy wojskowej i polityki wobec Rosji. Skutek? Polska stanie się biernym obserwatorem decyzji podejmowanych przez Macrona i Scholza – dwóch polityków, którzy wielokrotnie proponowali „dialog” z Putinem.

Trump i Vance gwarantują bezpieczeństwo Europy – Polska musi być liderem sojuszu!

Prezydentura Donalda Trumpa to dla Polski szansa na wzmocnienie pozycji w Europie. Wiceprezydent J.D. Vance w Monachium wyraźnie wskazał na konieczność zwiększenia odpowiedzialności Europy za własne bezpieczeństwo, ale nie kosztem osłabienia NATO czy wycofania amerykańskiego wsparcia. To właśnie Polska może stać się pomostem między Europą a USA i odgrywać kluczową rolę w nowym układzie sił.

Jedno jest pewne – musimy iść drogą wskazaną przez Jarosława Kaczyńskiego i bronić naszych strategicznych relacji z Waszyngtonem. Tusk prowadzi nas na manowce! Nie możemy dopuścić do sytuacji, w której Polska zostanie pchnięta w ramiona niemiecko-francuskiego bloku, który od lat prowadzi politykę osłabiania Europy Środkowo-Wschodniej.

Polska nie może stać się pionkiem Berlina! Prezydencja w UE to szansa na umocnienie naszych relacji z Trumpem i Vance’em – nie możemy pozwolić, by Tusk ją zmarnował!

J.D. Vance obnaża hipokryzję europejskich elit! Prawda, której Bruksela się boi!

Idź do oryginalnego materiału