Od chwili, kiedy Jarosław Kaczyński wyrzucił Jarosława Gowina z rządu, ten robi wszystko by przedstawiać się jako polityk opozycyjny. Próbuje przy tym bagatelizować bądź wręcz przemilczać, swój udział w katastrofie zapoczątkowanej w roku 2015.
Dlatego prawdopodobnie wziął udział w spotkaniu polityków opozycji, zorganizowanym przez Aleksandra Kwaśniewskiego i Bronisława Komorowskiego. Tyle tylko, iż nic mu to nie dało.
– Wszystkim życzę jak najszybszego dojścia do uczciwej refleksji nad tym, co się robiło. Nie mam zamiaru kwestionować tego, iż poseł Gowin zmienił pogląd na świat – stwierdził Donald Tusk.
– Ale powiem brutalnie: poseł Gowin będzie jednak raczej rozliczany, a nie będzie rozliczał – stwierdził lider opozycji.
Czyżbyśmy właśnie mieli okazję obserwować kres kariery Jarosława Gowina?