Andrzej Duda postanowił przypomnieć o swoim istnieniu. I przygotował list do Donalda Tuska.
W ten nietypowy sposób prezydent próbował przekonać premiera, iż w nieprawidłowy sposób odwołano Prokuratora Krajowego Dariusza Barskiego. Jego miejsce zajął Dariusz Korneluk.
Duda przede wszystkim ubolewał, iż podejmując decyzję o odwołaniu Barskiego premier nie poprosił go o zgodę. Zdaniem prezydenta więc Barski nie został usunięty ze stanowiska.
Na odpowiedź prezydent nie musiał zbyt długo czekać. – Według NIK premierzy Morawiecki i Sasin kręcili się przy interesach na wadliwych respiratorach i maseczkach. W czasie pandemii, która pochłonęła tysiące istnień. Brakuje słów. Teraz czas na prokuraturę. Panie Prezydencie, proszę dać jej pracować – napisał Tusk w mediach społeczenościowych.
Według NIK premierzy Morawiecki i Sasin kręcili się przy interesach na wadliwych respiratorach i maseczkach. W czasie pandemii, która pochłonęła tysiące istnień. Brakuje słów. Teraz czas na prokuraturę. Panie Prezydencie, proszę dać jej pracować.
— Donald Tusk (@donaldtusk) March 21, 2024