Podczas spotkania z wyborcami w Chełmnie Donald Tusk jasno pokazał, dlaczego demokratyczna opozycja musi wygrać zbliżające się wybory parlamentarne.
– [Nasz] przeciwnik, a choćby o niektórych powiedziałbym dzisiaj wróg, bo co do niektórych polityków nie mam wątpliwości, iż są niebezpieczni z punktu widzenia podstawowych interesów Polski i jej bezpieczeństwa – mówił Tusk.
– Trzeba twardo stawać, w ogóle się nie krępować, uderzyć celnie i mocno, tak, żeby Polskę uchronić przed tymi ludźmi – dodał lider opozycji.
Tusk ma rację. Tak zniszczyć kraj, który jeszcze w 2014 r. uważany był za wschodzącą potęgę gospodarczą w Europie mogli zrobić tylko ludzie niebezpieczni. I dlatego właśnie po wyborach będą oni musieli odpowiedzieć za swoje działania. – Oni zrobili tyle zła i tak oczywistego, iż prokuratura i sądy nie będą musiały się specjalnie wysilać, żeby rozliczyć tych, którzy doprowadzili do nieszczęść w Polsce – podkreśla Tusk.